Główna zawartość
Finanse i rynki kapitałowe
Kurs: Finanse i rynki kapitałowe > Rozdział 8
Lekcja 6: Bitcoin- Bitcoin: co to jest?
- Bitcoin: wprowadzenie
- Bitcoin: kryptograficzne funkcje skrótu
- Bitcoin: podpisy cyfrowe
- Bitcoin: dokumentacja transakcji
- Bitcoin: dowód pracy
- Bitcoin: łańcuchy bloków
- Bitcoin: Podaż pieniądza
- Bitcoin: bezpieczeństwo transakcji
© 2023 Khan AcademyWarunki użytkowaniapolitykę prywatnościInformacja o plikach cookie
Bitcoin: co to jest?
Co to jest bitcoin? Stworzone przez: Zulfikar Ramzan.
Chcesz dołączyć do dyskusji?
- Dlaczego podaż bitcoinów jest ograniczona?(2 głosy)
- Klikam na
'Bitcoin: wprowadzenie" a wskakuje film następny i następny tylko nie ten który chcę obejrzeć . / jest jakiś błąd na stronie ... tylko na YouTube można odtwarzać poprawnie win10 / chrome(1 głos)
Transkrypcja filmu video
W tym odcinku objaśnię ogólnie,
czym jest Bitcoin i jakie cechy odróżniają
ten system od innych. Zacznijmy od tego, że Bitcoin
to elektroniczny system płatności. Czyli nośnik,
dzięki któremu dwa podmioty mogą dokonywać
transakcji w Internecie. Niech to będą Alicja i Bob.
Alicja chce przekazać Bobowi pieniądze przez Internet.
Może była mu winna jakąś kwotę, może coś od niego kupuje, a może robi darowiznę
na rzecz jego organizacji non-profit. Może być wiele powodów, dla których Alicja zamierza
zapłacić Bobowi przez Internet. Jeśli Bob akceptuje bitcoiny,
formę płatności elektronicznej, to Alicja może mu przesłać
jakąś kwotę w tej postaci. Transakcja w bitcoinach między Alicją
a Bobem będzie polegać na tym, że Alicja wyśle Bobowi
specjalnie skonstruowany ciąg liczb. Zrobi to przez Internet. Pewne matematyczne
właściwości tych liczb chronią system przed defraudacją i innymi szkodliwymi
działaniami z zewnątrz. W praktyce
Alicja przeprowadzi transakcję albo instalując oprogramowanie,
tzw. klienta Bitcoina, albo korzystając z usług
osoby trzeciej. W obu przypadkach dla Alicji
zostaną wygenerowane liczby. Bob również musi
zainstalować sobie oprogramowanie lub skorzystać
z usług osoby trzeciej. Dzięki temu będzie mógł
zrobić coś z tymi liczbami, np. coś za nie kupić, wymienić je
na prawdziwe pieniądze itd. Jedno z waszych pierwszych pytań
może dotyczyć sprawy, którą wcześniej pominąłem: "Dlaczego Bob miałby
w ogóle akceptować bitcoiny?". Przecież bitcoin to tylko liczby. Jaką mogłyby mieć wartość? Okazuje się, co dość zaskakujące, że bitcoiny mają wartość
w prawdziwym świecie; z każdym dniem więcej sprzedawców
akceptuje takie transakcje, istnieją też giełdy bitcoinów, gdzie można wymienić tę walutę
na inne, z głównego nurtu. Największa z tych giełd
nosi nazwę Bitfinex. Można tam wymienić bitcoiny
na euro, jeny, dolary itd. Obecnie wartość jednego bitcoina sytuuje się na poziomie
około 600 USD. Ta wartość się zmienia. To nowa
waluta, dlatego są fluktuacje, które powinny zmaleć, gdy ludzie
lepiej poznają ten środek płatniczy. Najważniejsze to pamiętać, że wartość bitcoina jest pochodną przewidywanej przez was wartości
tego, co za bitcoin nabędziecie. Tak jak w przypadku
dolara, euro czy jena. Wasza wiara w wartość waluty
zależy od tego, jak tę walutę cenicie. Możecie też spytać, dlaczego ludzie
zawracają sobie głowę bitcoinami. Czyż nie ma standardowych metod?
Nie mogą używać systemu Paypal? Albo numeru karty kredytowej? Czy Alicja nie może wysłać Bobowi
elektronicznego czeku? Czemu nie używać innych metod, lepiej znanych, z głównego nurtu,
ugruntowanych? Po co zmieniać to, co dobre? System Bitcoin ma parę właściwości
wartych uwagi. Najpierw omówmy prywatność. Otóż w tym bitcoinowym ekosystemie,
w tej sieci bitcoinów, można zawierać transakcje,
nie ujawniając tożsamości. Z perspektywy Bitcoina
tożsamość Alicji to ciąg liczb. Będzie funkcjonował
jako jej pseudonim. Nie ma związku
z prawdziwą tożsamością. Nikt nie wie, że to Alicja
zawiera transakcję. Liczy się tylko pseudonim w systemie. Przypomina to, choć nie całkiem,
zakupy za gotówkę. Płacąc za coś gotówką, nie musicie udowadniać,
kim naprawdę jesteście. Co innego, gdy korzystacie
z karty kredytowej: należy podać nazwisko, adres itd. A gdy wystawiacie elektroniczny czek, zazwyczaj trzeba podać
informacje dotyczące konta. No dobrze.
Chciałbym też wspomnieć, że niekiedy
w transakcjach gotówkowych... Może się zdarzyć, że ktoś spróbuje
wykorzystać taką transakcję np. do kupna nielegalnych
towarów czy usług. Takie ryzyko rzeczywiście występuje
w warunkach anonimowości. Ale są uzasadnione powody, dla których ktoś mógłby chcieć
transakcji prywatnej, bez ujawniania całemu światu
jej szczegółów. Inną cechą Bitcoina jest otwartość. Z systemu może skorzystać
dosłownie każdy, o ile ma połączenie z Internetem. Żeby zacząć, trzeba tylko załadować
klienta Bitcoina. Można również skorzystać
z serwisu takiego jak Bitfinex, który zrobi to samo,
co klient Bitcoina. Krótko mówiąc,
każdy, kto zainstalował klienta lub ma konto
na giełdzie takiej jak Bitfinex, może dokonywać transakcji. Szczegóły i mechanizm transakcji
są dla użytkownika jasne. Użytkownik, czyli Alicja,
martwi się tylko o to, ile ma pieniędzy
i czy może przekazać je Bobowi. Stroną techniczną transakcji
zajmie się oprogramowanie. Z tradycyjnymi walutami,
np. dolarem, jest inaczej: aby zawrzeć transakcję online, muszę mieć konto bankowe,
kartę kredytową itd. Wbrew temu, co myślimy, są ludzie, którzy nie posiadają
konta czy karty. Sprawdziłem:
w samych Stanach Zjednoczonych gospodarstwa domowe
bez konta bankowego stanowią nieco ponad 8%. Dużo ludzi nie może przeprowadzić
tradycyjnej transakcji internetowej, ale przy użyciu bitcoinów - już tak. Bitcoinów używa się na całym świecie. Nie ma znaczenia, gdzie jesteście. Wystarczy połączenie z siecią i już można
robić transakcje w bitcoinach. Inna ciekawa właściwość
Bitcoina to decentralizacja. Brak centralnej instytucji bankowej,
która mogłaby kontrolować sytuację w systemie.
Wszystko dzieje się ad hoc, a to oznacza, że gdy Alicja zawiera z Bobem
transakcję przez Internet, to bez udziału osoby trzeciej. W transakcję
nie będzie ingerował żaden bank. Płyną z tego pewne korzyści: żaden podmiot nie ma bezpośredniej
kontroli nad podażą bitcoinów itd. Oznacza to również, że żaden podmiot
nie może np. przejąć waszych aktywów ani anulować transakcji.
To korzystne dla handlowców, którzy nie prowadzą interesów w sieci
z obawy przed oszustwami. W systemie, w którym nie da się
łatwo przelać pieniędzy z powrotem, handlowiec zablokuje oszustwa, może zatem prowadzić biznes w sieci. Chciałbym zauważyć,
że ta właściwość, decentralizacja, wśród niektórych budzi obawy
co do Bitcoina. Pomyślmy: w końcu władza
centralna, jak np. bank, pełni ważną funkcję w związku
z tradycyjnymi walutami. Banki mogą zatwierdzać waluty i transakcje dla ochrony
przed oszustwem. W Bitcoinie zatwierdzenie to przebiega
w sposób zdecentralizowany; robią to inne węzły w sieci. W pozostałych filmach tej serii omówię mechanizmy
transakcji w bitcoinach; np. ich zatwierdzanie
pomimo decentralizacji systemu. To wszystko działa
dzięki zdumiewającym metodom. Przypuszczam, że macie mnóstwo
pytań. Spodziewam się tego. Bitcoin to skomplikowany protokół
o wielu częściach. Starając się zrozumieć
coś tak złożonego, tak wyrafinowanego jak Bitcoin, najpierw powinniście poznać
wszystkie składowe. W końcu pojmiecie,
jak współgrają ze sobą. Mam nadzieję, że filmy z tej serii pomogą wam zrozumieć
części systemu i wyjaśnią kwestie,
które mogą was nurtować.