If you're seeing this message, it means we're having trouble loading external resources on our website.

Jeżeli jesteś za filtrem sieci web, prosimy, upewnij się, że domeny *.kastatic.org i *.kasandbox.org są odblokowane.

Główna zawartość

Rozdział 11: Upadłość restrukturyzacyjna

Rozdział 11: Restrukturyzacja przez upadłość. Stworzone przez: Sal Khan.

Chcesz dołączyć do dyskusji?

Na razie brak głosów w dyskusji
Rozumiesz angielski? Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej dyskusji na angielskiej wersji strony Khan Academy.

Transkrypcja filmu video

W ostatnim filmie, rozmawialiśmy o scenariuszu w którym, firma, z jakichkolwiek powodów, po prostu nie może spłacić swojego długu. Zatem powiedzmy, że posiadacze długu są własnie tutaj. To jest dług lub zobowiązanie. Nie można było spłacić długu. Więc zamieniło się to w upadłość i określiło, że te aktywa, które były własnie tutaj, nie mają żadnego sensu by operować nimi jako firma. I wtedy sąd do spraw bankructwa istotnie decyduje o tym, by je zlikwidować. A my nauczyliśmy się już, że posiadacze długu, są tak naprawdę bardziej starszyzną do posiadaczy kapitału. I to oni pierwsi dostaną pieniądze. A jeśli nie ma ich wystarczająco by zapłacić wszystkim posiadaczom długu, wtedy akcjonariusze nie dostają nic. To zostało powiedziane w Rozdziale 7. My zaś skupiamy się teraz na świecie korporacyjnym. Być może skupimy się na osobistym już wkrótce. Rozdział 7 - likwidacja. To był ostatni film. I w tej kwestii myślę, że większość ludzi obcuje z tym wtedy, gdy słyszą, że firma ogłosiła upadłość. Że po prostu zniknęła. Wtedy, ludzie mówią - W PORZĄDKU, ale te aktywa nie mają żadnego sensu. Nie mogą "wypłacić" tych ludzi. One po prostu zostaną pozyskane przez sąd i w ten sposób aktywa zostaną zlikwidowane. I to rodzi pewne oczywiste pytanie, cóż co jeśli te aktywa są coś warte? Co jeśli sprzedam stronę internetową ze skarpetkami, a skarpetki stały się jeszcze bardziej popularne. I jedynym problemem jest to, że nie można opłacić całości interesu, który zawdzięczam długowi. Racja? Może, z jakichkolwiek powodów, pobrałem naprawdę, szalone pożyczki, ze zmienną stopą. Albo z jakiś powodów muszę spłacać jakieś pożyczki, ponieważ zawiodłem - i będę mówił więcej o konwenantach i tym podobnych sprawach. Konwenanty tak naprawdę to zbiór reguł, które trzyma twój dług, mówiące - spójrz - jesteś dobry, ale jeśli któreś z tych "x", "y" lub "z" się zdarzą, możemy doprowadzić cię do upadłości. I wymusić ją na tobie. Więc może dlatego ja jestem w stanie upadłości. Ale zostało określone, że te aktywa, o tutaj, są więcej warte jako podmiot prowadzący niż faktycznie jeśli je zlikwidujesz. Dobrym przykładem może być, sam nie wiem, może firma samochodowa. Zgoda? Tak, niech tym przykładem będzie firma samochodowa, ponieważ jest to niezwykle istotne dla nas, a przynajmniej było - słyszałem dużo mniej o samochodach ratunkowych, ale było to znaczące pod koniec ostatniego roku. Powiedzmy zatem, że są to fabryki samochodowe, tereny i wszystko inne. I jesteśmy posiadaczami długu i powiedzmy prosto - doszło do upadłości. Powiedzmy, że jest to generowanie gotówki. I w kolejnych filmach, nauczę was, co znaczy, że gotówka została wygenerowana przez aktywa. Następnie trzeba odjąć z gotówki to co ma pójść na spłacanie posiadaczy długu, ponieważ płacisz odsetki - a następnie to co pozostało do kapitału własnego. Pokażę wam jak to zrobić przy pomocy rachunku zysków i strat. Ale powiedzmy na początku - to generuje ogromną gotówkę. Prawda? Zostaje wygenerowana porządna część gotówki, ale goście pożarli odsetki. Tak? Zatem, część gotówki pójdzie do posiadaczy długu, jako odsetki. I dla jakichkolwiek powodów, albo stopy procentowe poszły w górę, albo mieli zły kwartał, zły rok i nie mogą wygenerować wystarczającej ilości gotówki, mówiąc wprost nie mogą spłacić jednego z posiadaczy długu. A posiadacze długu mówią - hej, nie możesz spłacić moich odsetek, nie możesz spłacić płatności kapitału. Doprowadzę cię do upadłości. Racja? Doprowadzę cię do upadłości. I tak się dzieje. I w tej sytuacji, natychmiastowo zdajemy sobie sprawę, że nie ma sensu zamykać tych udziałów. Jeśli zamkniemy po prostu fabrykę i zwolnimy pracowników, nie dostaniemy niczego z tych aktyw. Ponieważ teren jest częścią kraju, jeśli nie ma żadego konkretnego kupca tego terenu. Pusta fabryka samochodowa jest dość bezużyteczna, szczególnie jeśli inni ludzi z przemysłu nie są zainteresowani zakupem fabryk od ciebie. Zatem - decyzją wszystkich jest to, że w ich najlepszym interesie leży aby fabryka funkcjonowała. I to co następuje to fakt, że dłużnik pozostaje w posiadaniu aktywów. Zatem na dłużnika można patrzeć przez pryzmat akcjonariuszy i zarządzających firmą. Zostają w posiadaniu aktyw. I to co się dzieje wygląda tak - ponieważ nie mają wystarczającej ilości gotówki, by spłacić trzymających dług - mogą wziąć nową pożyczkę, nazwaną "dłużnik-w-posiadaniu" pożyczki. I ten nowy typ pożyczki jest w większości starszyźnianą pożyczką. W skrócie - finansowanie DIP'a. I właściwie to doskonały interes, chociaż staje się coraz mniej popularny, A jest doskonały, ponieważ jesteś na szczycie stosu. Jesteś bardziej "starszyzną" niż cała reszta. I to własnie jest "finansowanie DIP'a". Finansowanie dłużnika-w-posiadaniu. I to prowadzi do tego, że firma z pewnym rodzajem "poduszkowej" gotówki, może nią operować, i pozostawać na rynku. Zatem, w zasadzie jest to dług. Jest to po prostu bardzo starszyźniany rodzaj długu. I może się wydarzyć tylko wtedy, gdy firma ogłosi upadłość. Ok? I ta upadłość o której będziemy mówili jest w Rozdziale 11. Rozdział 11 - restrukturyzacja. W tymże rozdziale, utrzymasz prowadzenie firmy. Możesz też dokonać kilku rzeczy po lewej stronie równania. Możesz chcieć sprzedać jakąś część aktyw i to wszystko, ale nie będziemy się w to zagłębiać. Większość tego co zrobisz, to zmiana tej strony bilansu. A to dlatego pewnie ty - bo każda linia lotnicza posiada, a nawet niektóre z nich kilkakrotnie ogłaszały upadłość, a istnieją nadal. To nie jest tak, że w momencie ogłoszenia upadłości firma po prostu znika. Aktywa nadal będą się utrzymywać i wszystko zostanie przeorganizowane na tę stronę. Mnóstwo razy, gdy niektórzy przechodzą do Rozdziału 11 - następnie wychodzą z niego i wracają ponownie, przechodzą do Rozdziału 22 i Rozdziału 33. Chyba rozumiecie tę ideę. W każdym razie, co się stanie w Rozdziale 11? Aktywa - w pewnym sensie przechodzą w posiadanie sądu i zatrudniają kilka inwestycji. Otrzymają finansowanie dłużnika-w-posiadaniu, zatem firma będzie miała jakąś gotówkę by nią operować, płacić rachunki i płacić pracownikom i cokolwiek innego. Firma nadal będzie funkcjonować - tak jak zawsze i będzie mogła płacić dostawcom i działać tak jak normalny biznes. A wtedy, wszyscy ci goście, zatrudnią bandę prawników. I zaczną między sobą negocjować. I zasadniczo pojawi się bank, który będzie współpracował z sądem do spraw bankructwa, którego całą pracą - i całą częścią negocjacji - będzie wycenić to. Zdarza się często, że być może dłużnik, zatrudni jakiś bank. Dłużnik zatrudni bank. Może zarządzający firmą zatrudnią inny bank. I wszyscy pojawią się z planami upadłości. Ale te plany mają to do siebie, że dotyczą jednej lub więcej odmian. Znaczące jest powiedzenie, że musimy przewartościować te aktywa, racja? Nie sprzedajemy ich. Zatem nie uzyskamy gotówki. Zatrudnimy jakiś bankierów. I właśnie o tym zrobimy mnóstwo filmów w przyszłości. I oni powiedzą tyle, co - bazując na prospekcie firmy, jak szybko rośnie, jak szybko nie rośnie czy też jak dużo pieniędzy generuje w ciągu roku - przypiszą temu wartość. Powiedzmy więc, że ten gość tutaj, zatrudni bankiera. I tamten powie - powiedzmy, że pierwotnie była to ta sama sytuacja. Było $10 mln. Załóżmy, że zobowiązania sięgały kwoty $6 mln. I że pierwotny kapitał wynosił $4 mln. Ok? I powiedzmy, że ci bankierzy ocenili ten biznes. Stworzyli szczegółowe modele. Biorą go w kontekście obecnych makro-warunków. I wiesz co mówią? Myślę, że ta firma, właściwie jest warta tylko $5 mln. I dając to, że jest warta $5 mln, myślimy, że można to podtrzymać - jest warta jedynie $5 mln i nie ma możliwości, żeby mogła spłacać odsetki na $6 mln długu. Tak? Nie ma wystarczająco gotówki by wygenerować $6 mln długu. Myślimy, że może pozwolić sobie na $2 mln długu. Ok? I to co się stanie teraz - nowa firma - to tylko plan. I gdy już masz plan, wszyscy zagłosowali i nazywa się to "cramdown'em" - i omówmy to w większych detalach, ale sam plan powie, wiesz co? Aktywa są warte $5 mln. Myślałem, że korzystam z ekierki. Wstecz. Ten plan, możesz powiedzieć, że wiesz, te aktywa są warte $5 mln. A firma jest w stanie wziąć na siebie $2 mln długu, nie $6 mln. Zatem teraz, może sobie pozwolić tylko na $2 mln dlugu, a potem pozostaną $3 mln kapitału. Tak? I ja nazywam to nowym kapitałem. Ponieważ czasami to może stać się trochę dziwne. Wobec tego, pozwólcie na sekundę - chcę żebyście pomyśleli o tym - co jest motywacją dla każdego? Ten gość tutaj, jego motywacją jest nadać wartość firmie, tak skromną jak tylko to możliwe, racja? Ponieważ wtedy dostanie więcej z firmy. Sądzę, że zaraz stanie się to dla was jaśniejsze. Motywacją tego gościa, jest powiedzieć - nie, ta firma jest warto mnóstwo. I wszyscy dostaniecie swoją spłatę i to co z tego zostanie. I pewnie pytacie, co otrzymacie w spłacie, jeśli nie będzie likwidacji? Odpowiedzią są - nowe akcje firmy. Co się stanie - akcje - powiedzmy, w tym planie przejdą. Ten plan jest dokładnie tutaj. W tej sytuacji ci goście tutaj byli w większości starszyzną, racja? Powiedzmy, że długu starszyzny było tutaj - $2 mln. Pozwólcie, że zaznaczę to innym kolorem. Dług starszyzny wynosi $2 mln. I to co zrobią, to to, że zdobędą te $2 mln nowego długu. W większości są starszyzną. I to całe $4 mln, ma więcej juniorów - niech zobaczę, czy mogę to zakolorować. Wiem, że jest to trudne do czytania - te $4 miliony gości, w zamian za otrzymanie jakiejkolwiek gotówki lub jakiegoś rodzaju długu zabezpieczającego, za to, że był winien te pieniądze, otrzyma nowe akcje. Otrzymają $3 mln nowych akcji. Zobaczmy, czy uda mi się to rozrysować. Te $3 mln nowego kapitału pójdzie do tych gości. I ten niezabezpieczony gość poniżej, nie dostanie aż tyle kapitału. Będzie odrobinę osłabiony. I goście ze starego kapitału, ich akcje spadną do zera. Nie dostaną niczego. Zostają wymazani. Mają ZERO. I znacząco, trzymający dług stają się nowymi akcjonariuszami firmy. Często będziesz świadkiem upadłości firm, ale zostaje przeorganizowana, wtedy zobaczysz jak niektórzy ludzie wykupują ich długi, lub więzi, o tutaj, ponieważ to oni chcą być nowymi akcjonariuszami. Kiedy firma wyjdzie z upadłości - powiedzmy, że to jest tak z tym wychodzeniem z upadłości - oni chcą być tymi gośćmi, nowymi akcjonariuszami. Ponieważ zwykle, gdy nadajesz temu wartość, chcesz, żeby zostało to ciut zbagatelizowane. Wiem, że przerysowałem ten rysunek ciut za bardzo. Ale goście od długu, a szczególnie starszyzna, chcą być bezpieczni. Wiecie co chcą powiedzieć? Zostaliśmy już zranieni przez tę firmę. Nie spłacali naszego długu. Chcemy przypisać najniższą z możliwych wartości tej firmie - z możliwych - w tym wypadku $5 mln - ponieważ chcemy mieć pewność. Miejmy nadzieję, że firma wyjdzie z tego i będzie ponownie warta $10 mln, chociaż w tym wypadku można tych gości postrzegać jako bandytów, racja? Jeśli firma naprawdę była warta $10 mln, ale bank upadłościowy ocenił ją na $5 mln, to ci goście, zbierają całość z akcji tej firmy. Ci goście zostaną wymazani, nawet jeśli firma była naprawdę coś warta. Załóżmy, że firma wyjdzie z upadłości własnie tak, ale okazuje się, że było $10 mln,. Wtedy - powiedzmy rok później, firma zacznie znów dobrze prosperować. I może ktoś mógłby znowu wycenić firmę na $10 mln. Teraz ma tylko $2 mln długu. I teraz ma $8 mln wartości kapitału. Zatem - ci goście - może zawdzięczali te $2 czy $3 mln wcześnie, a z nowego kapitału dostali $3 mln możliwe, że byli postrzegani jak bandyci. Ponieważ, nagle, kapitał mógł się stać warty fortunę. Ale nie zawsze o to chodzi. Ale to jest punkt widzenia trzymającego dług. Akcjonariusze, możesz sobie wyobrazić, że nie chcą być pozostawieni z pustymi rękami. Zatrudnią własnych bankierów. I ich bankierzy, z pewnością obmyślą plan, który powie - nie, nie, nie, nie. Ta firma jest warta co najwyżej $8 milionów. Zatem - tutaj $8 milionów. I myślimy, że możecie otrzymać $4 miliony długu. Chcą scenariusza jak ten, gdzie myślą, że firma jest warta $8 milinów. I że jest w stanie wziąć na siebie $4 miliony wartości długu. I zarazem to ma $4 miliony wartości kapitału. I oczywiście - pierwsze $6 milionów z wartości - więc te $4 miliony długu, i te $2 miliony kapitału pójdą do trzymających dług, racja? Ponieważ byli dłużni $6 mln na rozpoczęciu. I to co pozostaje - co jest znaczące - to to, że $2 mln kapitału i następnie masz $2mln kapitału tutaj - to są $2 mln nowego kapitału, racja? Nowe akcje firmy zostaną dane dla starych akcjonariuszy. Tego właśnie akcjonariusze chcą. Zdaje sobie sprawę, że to trochę konfudujące, ale koniec końców - wycena aktywów wycofa cię z upadłości. Mówisz, że wiesz, że generowanie gotówki jest coś warte. I potem płacisz ludziom bez związku z ich stażem. I najpierw odwdzięczasz im się. Mówisz - okej, wciąż jestem ci winien jakiś pieniędzy. Ale ta firma nie może wspierać $6 milionów długu. W tej chwili może wspierać jedynie $2 miliony. I cokolwiek pozostaje, ludzie dostają pieniądze z faktycznych akcji - nowych akcji firmy. Nie ze starych akcji. Zatem te stare równają się zeru. Wyobraźcie sobie świat w którym GENERAL MOTORS ogłasza upadłość. Od teraz, akcje GM schodzą do zera. Stare GM schodzi do 0. Ale aktywa wciąż pracują i to jest powód dla którego niektórzy ludzie są lekko zmyleni w tej całej motoryzacyjno upadłościowej debacie. W pewnym sensie używają taktyk zastraszających - mówią - oh, jeśli GM zbankrutuje, wtedy aktywa po prostu znikną. Nie, one wciąż będą się obracać. Jeśli jest sens w prowadzeniu tego - to kontynuujcie pracę. Jedynymi ludźmi, którzy poniosą dużą stratę są starzy akcjonariusze. I te niezabezpieczone - więcej "juniorskich" poziomów długu, prawdopodobnie straci jakąś cześć pieniędzy. Ale, jeśli aktywa są warte operowania nimi to będą wciąż eksploatowane. I jeśli dla tych ludzi, ma to sens, że są zatrudnieni będą kontynuować swoją pracę. Do zobaczenia w kolejnym filmie.