Główna zawartość
Mikroekonomia
Kurs: Mikroekonomia > Rozdział 4
Lekcja 2: Market interventions and deadweight loss- Kontrola wynajmu a bezpowrotna strata społeczna
- Minimalne zarobki i cena minimalna
- Ceny maksymalne i ceny minimalne
- Price and quantity controls
- The effect of government interventions on surplus
- Opodatkowanie i bezpowrotna strata społeczna
- Procent podatku od hamburgerów
- Podatki i doskonale nieelastyczny popyt
- Podatki i doskonale elastyczny popyt
- Efektywność ekonomiczna
- Lesson Overview: Taxation and Deadweight Loss
- Tax Incidence and Deadweight Loss
© 2023 Khan AcademyWarunki użytkowaniapolitykę prywatnościInformacja o plikach cookie
Kontrola wynajmu a bezpowrotna strata społeczna
Price controls have the potential to reduce total surplus. In this video we step through some details on how one kind of regulation, a price ceiling, can reduce economic efficiency. A real world example of a price ceiling is rent control, which some cities have experimented with as a way to control rising housing costs. Stworzone przez: Sal Khan.
Chcesz dołączyć do dyskusji?
Na razie brak głosów w dyskusji
Transkrypcja filmu video
Mam tu krzywe popytu i podaży,
stanowiące – powiedzmy – model rynku wynajmu
nieruchomości w jakimś mieście. Na osi pionowej mamy dolary za wynajem
1 stopy kwadratowej na miesiąc. Np. za mieszkanie o pow. 1000 stóp²
(93 m²), gdy cena wynosi tyle, trzeba zapłacić czynsz w wysokości
1000 dolarów miesięcznie. Na tej osi mamy stopy kwadratowe
miesięcznie, w milionach stóp², więc to 1 milion stóp², 2 miliony stóp²,
3 miliony stóp², i tak dalej. Tak jak w poprzednich odcinkach, w których omawiałem
nadwyżkę konsumenta i producenta, chcę potraktować tę krzywą popytu… chcę ją potraktować
jako krzywą korzyści krańcowych. Weźmy więc te kilka pierwszych
stóp kwadratowych. Jaką korzyść uzyskują
najemcy, konsumenci? Wielką korzyść – wartą dla nich
ponad 4 dolary za stopę². Nie muszą tyle zapłacić,
ale dla nich są tyle warte. I chcę również
potraktować krzywą podaży jako krzywą kosztów krańcowych, czyli kosztów alternatywnych
wytworzenia kolejnej jednostki. Zatem tu na dole,
gdy na rynku jest niewiele stóp²… Może działki są tanie
albo jest dużo dostępnej ziemi, zaczynamy działalność
lub ziemia jest idealna pod budowę. Tak że koszt alternatywny
dla właścicieli tych pierwszych kilku stóp²
jest bardzo niski. Będą więc wynajmować, bo koszt
stworzenia tych stóp² jest bardzo niski, korzyść najemców
jest bardzo wysoka. Jeśli cena znajdzie się
gdziekolwiek między tymi punktami, to najemca zyska nadwyżkę… Na przykład taka cena
daje konsumentowi nadwyżkę. …i właściciel też zyska nadwyżkę. Rynek jako całość
ma tu ogromną nadwyżkę, która może być różnie podzielona, bo jeszcze nie wybraliśmy ceny. Choć chyba wiecie,
do czego zmierzam. Producenci będą więc
wytwarzać coraz więcej jednostek, dopóki korzyść krańcowa
będzie wyższa od kosztu krańcowego. Istnieje pewna pula nadwyżki, do podziału między
producentów i konsumentów w proporcji zależnej od ceny. Korzyść większa od kosztu, korzyść większa od kosztu, i tak aż do tego punktu,
i tak aż do… i tak aż do 3 milionów stóp² miesięcznie. Potem przestaje się opłacać. Jeśli tu jakiś właściciel postanowi
wynająć nowe mieszkanie, to będzie go ono kosztować
ponad 3 dolary za stopę², a klienci uzyskają mniej niż 3 dolary
korzyści, więc nikt nie wynajmie. Dlatego poza tym punktem
nikt nie będzie wynajmował. Dlatego właśnie
to jest wielkość równowagi, a cena, przy której to następuje… Postarałem się,
żeby wyszły ładne liczby. …wynosi 3 dolary
za stopę² miesięcznie. 3 dolary za stopę² miesięcznie
to dość wysoki czynsz. Jeśli macie 1000 stóp²
– sam miałem takie mieszkanie, z dwiema sypialniami
i dwiema łazienkami – to czynsz wynosi jakieś
3000 dolarów miesięcznie. To wysoki czynsz, spotykany
w takich miastach jak San Francisco. Załóżmy jednak, że… że burmistrz chce
skończyć z tą drożyzną, bo ludzi nie stać na nasze miasto. Dlatego władze… wprowadzają
regulację czynszu. To przepis określający
maksymalną stawkę czynszu. Miesięczna opłata za stopę²
nie może jej przekroczyć. Zwykle mechanizm regulacji
jest bardziej złożony, ale przyjmijmy ten prosty model. Zwykle ogranicza się
podwyżki czynszu. Przyjmijmy jednak,
że ustalono maksymalną opłatę, jaką można pobierać za wynajem. Ustalono więc pułap czynszu… Pułap czynszu regulowanego… ustalono na 2 dolary
za stopę² miesięcznie. 2 dolary za stopę kwadratową… za stopę kwadratową miesięcznie. Pomyślmy, co się stanie. Zwłaszcza,
co się stanie z łączną nadwyżką: nadwyżką producenta i konsumenta. Ale zanim zaczniemy, policzmy,
ile wynosi ta łączna nadwyżka. Nadwyżka konsumenta… Skoro tu jest cena równowagi, to nadwyżką konsumenta
jest pole tej figury. Skoro tu mamy…
załóżmy, że tu jest 4,5. Skoro tu mamy 4,5, to wysokość tego trójkąta
wynosi 1,5. Wysokość to 1,5,
zaś podstawa to 3 miliony. 3 razy 1,5 równa się 4,5… 4,5 miliona, i dzielimy przez 2, bo na razie to pole
takiego prostokąta. Zatem dzielimy przez 2
i otrzymujemy 2,25 miliona. Zgadza się? Tak: 1,5 razy połowa z 3
daje 2,25 miliona… miliona dolarów. A więc w sytuacji równowagi rynkowej,
przed wprowadzeniem regulacji, przy takiej cenie
i wielkości równowagi nadwyżka konsumenta
wynosi 2,25 mln dolarów. To dodatkowa korzyść,
jaką uzyskują łącznie najemcy – ponad wysokość czynszu,
który uiszczają za użytkowanie mieszkań. Natomiast nadwyżka producenta,
czyli właścicieli, to pole tego trójkąta. Przyjmijmy, że tu jest… Wiem, że na to nie wygląda, ale dla
uproszczenia niech tu będzie 50 centów. Skoro tu jest 50 centów,
to ten odcinek będzie równy 2,50 dolara. Wysokość trójkąta to 2,5. Podstawa wciąż jest równa 3, mamy więc: 2,5 razy 3 razy ½. 2,5 razy 3 dałoby
pole prostokąta, więc dzielimy przez 2,
żeby wyszło pole trójkąta. 2,5 razy 3…
Może to napiszę. 2,5 razy 3 równa się 7,5.
(25 × 3 = 75) Natomiast 7,5 dzielone przez 2… 75 podzielić przez 2 to ile? 37,5… Zatem to się równa 3,75. A więc to pole, nadwyżka
producenta, wynosi 3,7… 3,75… Tu są miliony,
zatem 3,75 mln dolarów. To jest dodatkowa, łączna
korzyść wszystkich producentów, ponad ich koszty produkcji. Zatem łączna nadwyżka,
łączna korzyść całego rynku – jeśli dodać konsumentów
i producentów – wynosi 2,25 plus 3,75… Czyli ile? 6 milionów
dolarów łącznej nadwyżki. 6 milionów dolarów… 6 milionów łącznej nadwyżki. I świetnie, bo mamy
sprawnie działający rynek… bo mamy optymalną cenę równowagi
i wielkość równowagi, które dają taką łączną nadwyżkę. Teraz wróćmy do regulacji czynszu. Narzucamy odgórnie pułap czynszu
na poziomie 2 dolarów za stopę². Cena wynajmu – na mocy
zarządzenia władz – zostaje ograniczona
do 2 dolarów za stopę². Do 2 dolarów za stopę², czyli tak. Jeśli cena jest odgórnie
ograniczona do 2 dolarów, to jaka będzie wielkość podaży? Mogąc żądać tylko 2 dolarów,
właściciele powiedzą: „Rozbiję ścianę i powiększę
własne mieszkanie” albo: „Przestanę wynajmować”. Ludzie wynajmujący
dodatkową sypialnię mogą uznać, że wolą zostawić
tę sypialnię dla własnych gości. Zatem wielkość podaży spadnie. Wielkość podaży spadnie
do 2 mln stóp² miesięcznie. To ciekawa sytuacja,
bo przy 2 mln stóp² miesięcznie… przy 2 mln stóp miesięcznie,
korzyść krańcowa… korzyść krańcowa jest dużo
większa niż koszt krańcowy. Korzyść krańcowa z kolejnej stopy²
wynosi ponad 3 dolary, zaś koszt krańcowy wytworzenia
kolejnej stopy² wynosi 2 dolary. Gdyby rynek nie był regulowany,
właściciele stwierdziliby: „Udostępnijmy więcej mieszkań,
bo ludzie ich potrzebują. Ustalimy cenę pośrodku
i wszyscy będą mieli nadwyżkę.” Lecz tu tak nie będzie. Choć korzyść
jest wysoka – przekracza 3 dolary – to z powodu zamrożonego czynszu
właścicielom nie opłaca się ani budować nowych mieszkań, ani dostosowywać pod wynajem
tych, które już mają. Może nie budować,
bo to długofalowa inwestycja, ale na pewno nie wynajmę
gościnnej sypialni, bo uznam, że to za duży… bo nie odzyskam poniesionego
kosztu krańcowego. Mój koszt wynosi
sporo więcej niż 2 dolary, a wolno mi żądać tylko 2 dolarów,
więc nie wynajmę kolejnego pokoju. W tej sytuacji, z regulowanym
pułapem czynszu, przy cenie ustalonej tak jak tu, konsumenci, którym uda się
wynająć mieszkanie w tej cenie, którzy załapią się
na te 2 mln stóp² miesięcznie, zyskają dużo większą
– jak na te pierwsze miliony stóp²… Ich nadwyżka konsumenta
to będzie cały ten obszar. Ten cały obszar. Nadwyżka producenta
z kolei bardzo się skurczy. Nadwyżka producenta to ten obszar. Widać jednak, że łączna nadwyżka
jest teraz niższa, niż wcześniejsza łączna nadwyżka
na nieregulowanym rynku. Dla rynku nie jest już dostępna
ta część wcześniejszej nadwyżki. Ten obszar można uznać za utraconą korzyść społeczeństwa – korzyść ponad koszt,
bo to utracona nadwyżka. W ekonomii, tę utraconą korzyść… ten obszar nazywamy
zbędną stratą społeczną. To zbędna strata społeczna. To jest korzyść dla rynku,
która mogła trafić albo do konsumentów,
albo do producentów, ale została utracona,
bo rynek przestał sprawnie działać w wyniku wprowadzenia
sztucznego pułapu cen. Zbędną stratę społeczną też można
zmierzyć – to pole tego trójkąta. A więc… bez liczenia widać,
że ten odcinek ma długość 1. Wysokość wynosi 1,
zaś podstawa… zaś podstawa – ten odcinek
– ma długość… mniej więcej 1,5.
Na oko jakieś 1,5. Zatem pole tego trójkąta
– tego białego trójkąta – czyli zbędna strata społeczna…
Zapiszmy. …równa się 1 razy 1,5… razy 1,5… razy ½. 1 razy 1,5 to pole
dwóch takich trójkątów, więc mnożymy
ten iloczyn przez ½. Pozostaje więc pomnożyć ½ przez 1,5, co się równa 0,75. Zatem otrzymujemy…
Jednostką są tu miliony, więc wynik to 750 tysięcy dolarów. Ten obszar na wykresie
to 750 tysięcy dolarów. Tyle utracił cały rynek. Łączna nadwyżka zmniejszyła się
o 750 tysięcy dolarów w stosunku do tych 6 mln dolarów. W rezultacie regulacji czynszu, łączna nadwyżka spadła do 5,25 mln. Odjąłem 750 tysięcy od 6 milionów. Wzrosła więc korzyść najemców,
którzy załapali się na mieszkanie, ale w tej sytuacji wielu innych
nie znajdzie sobie mieszkania. Nadwyżkę stracili natomiast
wszyscy producenci. Zmniejszyła się również
łączna nadwyżka – łączna korzyść, jaką uzyskuje
rynek jako całość.