Główna zawartość
Mikroekonomia
Kurs: Mikroekonomia > Rozdział 3
Lekcja 2: Cenowa elastyczność podażyElastyczność podaży z użyciem innej metody
Pomyślmy o elastyczności podaży. Stworzone przez: Sal Khan.
Chcesz dołączyć do dyskusji?
Na razie brak głosów w dyskusji
Transkrypcja filmu video
Powiedziałem już dużo
o elastyczności popytu, lecz pewnie zastanawiacie się, czy można też mówić
o elastyczności podaży. Dobrze się domyślacie,
oczywiście można. Zajmiemy się więc ciekawą kwestią,
jak procentowa zmiana wielkości podaży zależy od procentowej zmiany ceny. Na przykład załóżmy,
że mamy stoisko z lemoniadą. Na tej osi jest cena,
a na tej osi jest ilość. Niech nasza krzywa podaży
wygląda tak. Oczywiście, im wyższa cena,
tym więcej dostarczymy. Załóżmy teraz,
że przy cenie 1 dolara… że przy cenie 1 dolara
wielkość podaży wynosi 10… niech jednostką będą
galony tygodniowo. Zatem wielkość podaży
to 10 galonów tygodniowo. I jeśli teraz cena wzrośnie
do, powiedzmy, 2 dolarów… jeśli cena wzrośnie do 2 dolarów, to wielkość podaży… to wielkość podaży wzrośnie do… wzrośnie do 16 galonów tygodniowo. Jaka jest więc elastyczność podaży w tym zaznaczonym
fragmencie krzywej. Elastyczność podaży… Chyba wiecie, jak to policzyć. To będzie procentowa…
zmiana… wielkości… podaży… podaży… dzielona przez procentową
zmianę ceny. Jaką mamy zatem
procentową zmianę ceny? Cena zmieniła się z 1 na 2 dolary, więc tutaj mamy
wzrost ceny o 1 dolara… wzrost ceny za galon o 1 dolara. Mamy wzrost o 1 dolara… lecz nie przyjmujemy
za podstawę 1 dolara, tak jak przy tradycyjnym
obliczaniu procentu, bo chcemy mieć taką samą zmianę
procentową między 1 a 2 i między 2 a 1. Zamiast liczyć tradycyjnie,
w przypadku elastyczności zawsze bierzemy za postawę
średnią arytmetyczną z tych dwu. 1 dodać 2 to 3,
a 3 przez 2 to 1,5. Mamy więc 1 w stosunku do 1,50 dolara,
bo 1,50 leży dokładnie pośrodku. A 1 przez 1,50 to…
67% w przybliżeniu. To mniej więcej 67%. Mamy zmianę ceny
w przybliżeniu o 67%, licząc tą szczególną metodą,
ze średnią jako podstawą. Zaś procentowa zmiana
wielkości podaży… procentowa zmiana
wielkości podaży, czyli to tutaj, zmiana była z 10 na 16,
zatem o plus 6, dzielone przez średnią z 10 i 16,
czyli przez 13. 10 plus 16 to 26,
przez 2 to 13. 6 przez 13.
To będzie 40 kilka procent. Wyjmę kalkulator.
A więc 6 podzielić przez 13. To 46 procent. To wyrażenie jest równe 46%. Wyszło nam więc – gdy użyliśmy
średniej jako podstawy – że 67-procentowy wzrost ceny powoduje 46-procentowy
wzrost wielkości podaży. To jest 46-procentowy wzrost
wielkości podaży. Widać już, że nasza
elastyczność podaży będzie równa 46%
dzielone przez 67%, czyli nieco mniej niż 1. Możemy więc podzielić
ten wynik przez… 0,6666 – szóstki ciągną się
w nieskończoność. Wyszło 0,69. Elastyczność podaży wynosi 0,69. Dopiszmy: w przybliżeniu 0,69. To nam mówi, że uzyskujemy
mniejszą procentową zmianę… przynajmniej w tej części uzyskujemy mniejszą procentową
zmianę wielkości podaży, niż wynosi procentowa zmiana ceny. Przemyślmy teraz – podobnie
jak przy elastyczności popytu – przemyślmy różne scenariusze. Zastanówmy się, w jakiej sytuacji
podaż jest nieelastyczna. Na przykład doskonale nieelastyczna. Niech to będzie cena… i wielkość podaży. No więc… weźmy na przykład mnie. Robię filmy, uwielbiam je robić,
najchętniej przez cały dzień, więc nie dbam o to, ile mi płacicie,
a nawet, czy w ogóle mi płacicie. Pewnie gdybyście mi płacili,
robiłbym więcej takich filmów. Załóżmy jednak, że kompletnie
mnie nie obchodzi, ile mi płacicie: 1 centa za film, 0 centów za film,
czy, dajmy na to, 1000 dolarów za film. I tak będę robił
tyle samo filmów dziennie. Tu jednostką są zatem filmy
dziennie, licząc średnio, a tu mamy cenę za film. I przyjmijmy, że bez względu na cenę
– czy płacicie mi 0 czy 1000 dolarów – zamierzam robić przeciętnie,
powiedzmy, 3 filmy dziennie. Mamy więc coś takiego. To jest doskonale nieelastyczna… doskonale nieelastyczna krzywa podaży. To jest doskonale… doskonale nieelastyczna krzywa podaży. Jest też inna możliwość. Może być tak, że ktoś jest rolnikiem… Najpierw osie: ceny i ilości. Może być tak, że ktoś
jest rolnikiem i może… i może uprawiać roślinę A lub B,
załóżmy kukurydzę lub pszenicę. Zmiana uprawy nie jest problemem.
Załóżmy dla uproszczenia, że tyle samo kosztuje go
uprawa jednej i drugiej rośliny. W tej sytuacji… Przyjmijmy, że cena pszenicy… Używamy porównywalnych jednostek.
…cena pszenicy… pszenicy wynosi… po uwzględnieniu
jednostek i tak dalej… wynosi 10 dolarów za buszel
albo coś innego. Próbuję maksymalnie
uprościć nasz model. Na tym wykresie
niech będzie kukurydza. Kukurydza. Tu będzie kukurydza. I jeśli kukurydza… jeśli kukurydza
kosztuje 10 dolarów… jeśli oba produkty
kosztują 10 dolarów, wyprodukuję…
To jest niejasne. Cena kukurydzy… Cena kukurydzy to 10 dolarów, a ilość… powiedzmy,
że wyprodukuję… że wyprodukuję 2000 buszli. Wiem, że ta cena nie odpowiada
prawdziwej cenie kukurydzy czy pszenicy. I tak samo pszenica:
wielkość podaży też wynosi 2000. Teraz uwaga: jeśli cena kukurydzy
choć minimalnie wzrośnie… Nanieśmy tę kukurydzę na wykres. Tu jest 10 dolarów,
a tu jest 2000 buszli rocznie. Załóżmy, że jesteśmy tutaj. Jeśli cena kukurydzy
choć minimalnie wzrośnie… Jeśli cena kukurydzy wzrośnie nawet tylko
do 10 dolarów i 5 centów za buszel, to rolnik przestawi od razu
całą produkcję na kukurydzę. Tu wielkość spadnie do zera,
a tu wzrośnie do 4000. Przy wzroście ceny
do zaledwie 10,05 wielkość podaży
wzrośnie aż do 4000. I odwrotnie: jeśli cena minimalnie
spadnie, na przykład do 9,95, to rolnik przestawi
całą produkcję na pszenicę. Widać więc, że mamy bardzo… że krzywa podaży
stała się bardzo płaska. Popatrzcie: w efekcie bardzo,
bardzo małych procentowych zmian ceny następują bardzo duże procentowe
zmiany wielkości podaży. Zatem ta krzywa dąży… dąży do doskonałej… do doskonałej elastyczności. Ogromne zmiany wielkości podaży…
(…elastyczności.) w rezultacie minimalnych
procentowych zmian ceny. W elastyczności podaży
najfajniejsze jest to, że łatwiej jest wykreślić
krzywą o elastyczności równej 1, właściwie każdą
o stałej elastyczności. Ale jeśli chodzi o elastyczność 1, to najłatwiejsza krzywa
o jednostkowej elastyczności wygląda tak. To naprawdę krzywa elastyczności 1. Naprawdę tak wygląda. Ta krzywa jest tak łatwa,
bo ma dodatnie nachylenie. W miarę, jak rośnie cena,
rośnie też wielkość podaży. Zatem w każdym punkcie
te zmienne są proporcjonalne. To znaczy, że dana zmiana ceny
i odpowiadająca jej zmiana wielkości są procentowo równe. Ponieważ gdy rośnie cena… Gdy mamy średnią cenę,
mamy też średnią wielkość podaży. Natomiast przy wysokiej cenie
mamy dużą wielkość podaży. Dlatego każdy taki schodek
oznacza ten sam procent obu wartości. Przy niskich cenach
mamy małe wielkości podaży. Zatem dużo łatwiej
jest wykreślić krzywą… krzywą podaży o elastyczności 1, niż normalną krzywą popytu
proporcjonalnego o elastyczności 1.