Jeśli widzisz tę wiadomość oznacza to, że mamy problemy z załadowaniem zewnętrznych materiałów na naszej stronie internetowej.

If you're behind a web filter, please make sure that the domains *.kastatic.org and *.kasandbox.org are unblocked.

Główna zawartość

Przychodowe i wydatkowe spojrzenie na PKB

In this video we explore an alternative method of calculating GDP: the income approach. The intuition behind the income approach is pretty straightforward because every time you spend money, that spending is someone else's income. Learn more about the income approach and its categories: wages, interest, rent, and profit. Stworzone przez: Sal Khan.

Chcesz dołączyć do dyskusji?

Na razie brak głosów w dyskusji
Rozumiesz angielski? Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej dyskusji na angielskiej wersji strony Khan Academy.

Transkrypcja filmu video

Usłyszycie, że PKB rozpatruje się w różnych ujęciach. Często będzie to ujęcie wydatkowe. Ujęcie wydatkowe, a także ujęcie dochodowe. Zrozumiecie, dlaczego z obu stron dochodzimy do tej samej wartości PKB. Zamiast rozpatrywać te pojęcia abstrakcyjnie, przyjrzyjmy się prostej gospodarce, odrobinę bardziej skomplikowanej niż ta na wyspie. W tej gospodarce mamy parę gospodarstw domowych… parę gospodarstw zamiast jednego domu na wyspie. Są więc gospodarstwa domowe i firmy. Kilka firm. Dla uproszczenia założymy, że gospodarstwa domowe są właścicielami wszystkich czynników produkcji. Wszystkich czynników… …produkcji. Wynajmują te czynniki firmom, na produkcję dóbr i świadczenie usług. Firmy produkują wszystkie dobra i świadczą wszystkie usługi. Produkują… wszystkie… dobra i świadczą usługi. Te dwa założenia są umowne, nie do spełnienia w prawdziwym świecie. Ułatwią sporządzenie diagramu. Tak naprawdę gospodarstwa nie mają wszystkich czynników produkcji. Wiele, jeśli nie większość tych czynników, np. fabryki, statki itp., w istocie należy do firm. Założenie jednak nie jest głupie, bo przecież firmy należą do ludzi, do gospodarstw domowych. Można by przypisać czynniki produkcji, gospodarstwom, by wynajmowały je firmom. To również upraszczające założenie, bo wiemy, że w rzeczywistości nie tylko firmy zapewniają dobra i usługi; gospodarstwa domowe także to robią, choć nikt tego nie mierzy. Np. usługa wynoszenia przeze mnie śmieci, koszenia trawnika czy gotowania kolacji, lub świadczona przez rodziców usługa opieki nad dziećmi. Tego się nie rozlicza, ale dla uproszczenia załóżmy, że tak. Wszystkie czynniki produkcji, system… Praca, ziemia, kapitał… a także przedsiębiorczość, są wynajmowane od gospodarstw, zaś dobra i usługi pochodzą od firm. Tak jak w pierwszym przykładzie, z wyspą, gospodarstwa domowe dokonują wszystkich wydatków, które stają się przychodem firm. A firmy przeznaczają przychód na wynajem niektórych lub wszystkich czynników produkcji; zatrudniając ludzi, wynajmują pracę. Dzierżawią ziemię, wynajmują kapitał, a to wszystko staje się dochodem osobistym gospodarstw domowych. Cokolwiek zostanie… To są wydatki… Tutaj mamy wydatki. Cały ten przychód rozkłada się na wydatki i zysk. To, co zostaje po wydatkach, jest zyskiem. Wszystkie firmy należą do wszystkich gospodarstw, więc wydatki i zysk idą do gospodarstw i stają się dochodem osobistym, który z kolei staje się wydatkami, wydatkami gospodarstwa domowego… a te stają się przychodem firm. Mówiąc o ujęciu wydatkowym i dochodowym PKB, ludzie mają na myśli: „Mogę zmierzyć PKB w każdym z tych punktów”. Mogę zmierzyć wydatki gospodarstw domowych w danym okresie. W tym prostym modelu będą się równać przychodowi firm. W tym modelu przychód firm to wydatki plus zysk. Jest równy dochodowi osobistemu gospodarstw domowych. Zatem, w ujęciu wydatkowym PKB, ten prosty model bardzo szybko się komplikuje, zwłaszcza gdy włączymy wydatki nie tylko gospodarstw. Ale uproszczony model ma pokazać, że te wartości są sobie równe. „Spójrzcie na PKB w tym punkcie”. Jeśli chcecie rozpatrywać model dochodowy, spójrzcie na PKB w tym punkcie. W następnych odcinkach, gdy wprowadzimy podział na konsumpcję, inwestycje, wydatki rządowe i eksport netto, znacznie trudniej będzie ująć to w diagram. Te sprawy (konsumpcję, inwestycje czy rząd) rozpatrujemy z perspektywy wydatków. Można też rozważać je w kategoriach łącznego dochodu całego kraju, z pewnymi poprawkami na eksport, import itd. Mam nadzieję, że już jest jasne, dlaczego osiągamy tę samą wartość w tym bardzo uproszczonym modelu i że są to dwa lekko różniące się spojrzenia na to samo.