If you're seeing this message, it means we're having trouble loading external resources on our website.

Jeżeli jesteś za filtrem sieci web, prosimy, upewnij się, że domeny *.kastatic.org i *.kasandbox.org są odblokowane.

Główna zawartość

Kurs: Europa w latach 1800 - 1900 > Rozdział 5

Lekcja 4: Postimpresjonizm

Cézanne, Martwa natura z gipsowym Amorem - film z polskimi napisami

Paul Cézanne, Martwa natura z gipsowym Amorem, ok. 1894 olej na płótnie, 70.6 x 57.3 cm (Courtauld Gallery, Londyn)

Kartezjusz

Myślę, więc jestem.
Frans Hals, Portret Kartezjusza, 1649, olej na płótnie, 19 x 14 cm (Statens Museum for Kunst, Kopenhaga)
Chcę się teraz odnieść do filozofii Kartezjańskiej. Piszę to z dużej litery, ponieważ chodzi o filozofię oświeceniowego myśliciela - Kartezjusza. Nawet jeśli nigdy nie słyszałeś o tym wielkim racjonaliście, najprawdopodobniej rozpoznasz jego słynne zdanie "myślę, więc jestem". To dziwne stwierdzenie jest wynikiem poszukiwań niezbitego dowodu na własne istnienie. Filozofowie często zadają pytania, które mają odkryć fundamentalne prawdy. Możesz sobie wyobrazić, że zadajesz sam sobie dokładnie to pytanie - jak mogę udowodnić, że na prawdę istnieję? Kartezjusz zdał sobie sprawę, że to możliwość zadawania pytań jest dowodem jego niezależnej świadomości, a tym samym jego istnienia.
Takimi pytaniami Kartezjusz zainicjował wiele rozważań, które nadały kształt współczesnemu światu. Te pytania doprowadziły do pozornie sprzecznych konkluzji, takich jak sceptycyzm zarówno w stosunku do poznawania zmysłami, jak i w stosunku do przyjęcia czegoś za oczywistość.

Wiedza obiektywna i subiektywna

Jak na ironię, te wnioski doprowadziły do przemyślenia wartości naukowego empiryzmu. Empiryzm zakładał obiektywizm. Jak pamiętasz, słowo "obiektywny", oznacza prawdę istniejącą poza osobistym doświadczeniem. Słowo "subiektywny" - całkiem odwrotnie - odwołuje się właśnie do osobistego doświadczenia.
Oto przykład. Wyobraź sobie stłuczkę autobusu i taksówki. Przyjeżdża policja, żeby zrekonstruować przebieg zdarzenia. Czy spytają o to co się stało tylko kierowcę taksówki, czy także pasażera taksówki, kierowcę autobusu i ludzi jadących tym autobusem? Zadaniem policjanta jest dowiedzieć się, co dokładnie się zdarzyło. Ale jeśli spojrzymy na to z post-kartezjańskiej strony, to możemy zadać pytanie, czy to było dokładnie jedno (obiektywne) zdarzenie, czy było to kilka równorzędnych (subiektywnych) zdarzeń, prawdziwych dla każdego świadka tej stłuczki. Jeszcze jeden przykład. Spójrz na pokój w którym jesteś. Prawdopodobnie ma on 6 boków: cztery ściany, podłogę i sufit. Kiedy architekt rysował projekt tego pomieszczenia, mógł koncepcyjnie wyjść poza nie, być z zewnątrz, mógł je zrozumieć całościowo.

Cézanne i subiektywne doświadczenie

Paul Cézanne, detal Martwa natura z gipsowym Amorem, ok. 1894, olej na płótnies, 70,6 x 57,3 cm (Courtauld Gallery, Londyn)
Ale czy to obiektywne spojrzenie jest prawdziwe? Teraz, kiedy pokój jest zbudowany, nie możesz zobaczyć go całościowo. Możesz widzieć w danej chwili tylko jego poszczególne fragmenty, i tylko dzięki temu, co o nim już wiesz, możesz zrozumieć pokój jako całość. Twoje subiektywne doświadczenie było przez wieki postrzegane jako mniej ważne, niż obiektywna koncepcja architekta - nawet jeśli ty doświadczasz bezpośrednio tego pokoju, a architekt tylko teoretycznie.
W odniesieniu do tradycyjnej hierarchii relacji, Cézanne zdaje się pytać: „co jest bardziej prawdziwe?”, a jego wnioski odzwierciedlają ważne osiągnięcie modernizmu. W Martwej naturze z gipsowym Amorem, to subiektywne spojrzenie buduje przestrzeń. Cézanne ustawił gipsową kopię antycznej rzeźby Amora (syna Wenus) na stole tak, że jest ona dominującym punktem kompozycji.
Paul Cézanne, szczegół Martwa natura z gipsowym Amorem, ok. 1894 olej na płótnie, 70.6 x 57.3 cm (Courtauld Gallery, Londyn)
Dla artysty XIX wieku klasyczna rzeźba nawiązuje do wielkiego humanistycznego triumfu Greków i Rzymian oraz narodzin naturalizmu. Jedną z najbardziej widocznych cech takiej rzeźby jest jej kontrapost (ustawienie postaci tak, aby jej ciężar ciała spoczywał na jednej nodze). Bożek Cézanne'a jest dodatkowo skręcony w pasie, przybierając subtelnie spiralną pozę. Przestrzeń jest tu nietypowo zorganizowana, zwłaszcza podłoga wydaje się podnosić zbyt stromo a obrazy w tle ułożone są nierówno, sugerując nieregularny kształt pomieszczenia. Czy zauważyliście, że płótna, które ułożone są na podłodze, kształtują przestrzeń pokoju i że to „kształtowanie” jest związane ze skrętem amora? Przyjrzyjmy się temu bliżej. Prawa stopa rzeźby wskazuje jakby na nas i wyrównuje się mniej więcej z przekątną stołu. Biodra postaci są nieco skręcone i wyrównują się z płaszczyzną płótna, częściowo ukrytego za niebieską tkaniną, po lewej stronie. Ramiona Kupidyna są obrócone jeszcze bardziej i wyrównane z obrazem, który spoczywa za tułowiem bożka.
To oczywiście nie jest obiektywna przestrzeń architekta. Cézanne wyraźnie starał się dopasować postrzeganie przestrzeni do ruchu ciała postaci. Czy nie tak naprawdę doświadczamy? Kiedy wchodzimy do pokoju, widzimy go jako obiektywną całość? Nie. Widzimy tylko jego część na raz. Ale, jak już ustaliliśmy, tak naprawdę nie widzimy fragmentarycznie, widzimy nieprzerwanie, a przestrzeń kształtuje sie wraz z naszym ciągłym poruszaniem się w niej. Spróbuj. Skoncentruj się na linii prostej w pomieszczeniu, w którym się teraz znajdujesz. Pochyl się do przodu i, jak możesz się spodziewać, kąty pomieszczenia przesuną się. W Martwej naturze z gipsowym Amorem, widzimy podjętą przez Cézanne'a próbę oddania rzeczywistego działania ludzkiego wzroku, wizji, która jest subiektywna, ciągła i kształtowana przez pamięć.
Autorami eseju są dr Beth Harris i dr Steven Zucker.

Dodatkowe źródła (w języku angielskim):

Chcesz dołączyć do dyskusji?

Na razie brak głosów w dyskusji
Rozumiesz angielski? Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej dyskusji na angielskiej wersji strony Khan Academy.