Główna zawartość
Historia USA
Kurs: Historia USA > Rozdział 6
Lekcja 3: Amerykański zachód- Gorączka złota
- Ustawa o gospodarstwach rolnych a afroamerykańscy imigranci
- System rezerwatów
- Ustawa Dawesa
- Chinese immigrants and Mexican Americans in the age of westward expansion
- Wojny amerykańsko-indiańskie i bitwa nad Little Bighorn
- Taniec Ducha i masakra nad Wounded Knee
- Ekspansja zachodnia: rozwój gospodarczy
- Zachodnia ekspansja: rozwój społeczny i kulturowy
- Zachód USA
© 2023 Khan AcademyWarunki użytkowaniapolitykę prywatnościInformacja o plikach cookie
Chinese immigrants and Mexican Americans in the age of westward expansion
Like Native Americans, Mexican Americans and Chinese immigrants suffered harsh consequences due to relentless westward expansion by whites in the nineteenth century.
Streszczenie
- W XIX wieku dochodziło w Stanach Zjednoczonych do starć między Amerykanami pochodzenia europejskiego, meksykańskiego i chińskiego, gdy ci pierwsi zaczęli przemieszczać się coraz dalej na zachód w poszukiwaniu ziemi i bogactw.
- Ani imigranci z Chin, ani Amerykanie meksykańskiego pochodzenia nie byli w stanie odeprzeć ataku na ich prawa, którego przyczyną stał się napływ białych osadników. Ostatecznie obie te grupy etniczne wycofały się do enklaw miejskich, gdzie ich język i tradycje mogły przetrwać.
- Las Gorras Blancas, czyli Białe Czapki, rebeliancka grupa tworzona przez Amerykanów meksykańskiego pochodzenia, broniła swych ziem przed przywłaszczeniem przez białych osadników. W 1889 i 1890 podpalała farmy, domy i uprawy.
Objawione Przeznaczenie, a mniejszości
Zajmując zachodnie terytoria biali Amerykanie ścierali się nie tylko ze rdzennymi Amerykanami, ale też z Amerykanami meksykańskiego pochodzenia i imigrantami z Chin. Amerykanie meksykańskiego pochodzenia z południowego zachodu mogli ubiegać się o obywatelstwo amerykańskie po zakończeniu wojny amerykańsko-meksykańskiej, ale traktowani byli jak obywatele drugiej kategorii. Imigranci z Chin przybywali masowo do Kalifornii podczas gorączki złota. Na początku XIX wieku ich liczba wynosiła setki tysięcy osób, z których większość mieszkała w Kalifornii i wykonywała pracę fizyczną. .
Te zachowujące odrębność grupy etniczne starały się walczyć o swoje prawa i styl życia w obliczu nieodpartego rasizmu, ale fakt, że biali osadnicy przybywali w dużych liczbach, a rząd autoryzował przyznawanie działek, działał mocno na ich nie korzyść. Ostatecznie obie te grupy zamknęły się w homogenicznych społecznościach, gdzie mogły zachować swój język i kulturę.
Imigranci z Chin na amerykańskim Zachodzie
Imigranci z Chin zaczęli z wolna napływać do Stanów Zjednoczonych w latach 20-tych XIX wieku. W roku 1849 żyło ich tam zaledwie 650, jednak gdy przez kraj przetoczyła się gorączka złota, imigrantów z Chin, tak jak i inne grupy, przyciągnęła nadzieja na szybkie wzbogacenie się. Do roku 1852 do Stanów Zjednoczonych przybyło ponad 25 000 Chińczyków, a w 1880 żyło ich tam już ponad 300 000, głównie w Kalifornii.
Mimo że marzyli o znalezieniu złota, wielu imigrantów z Chin znalazło zatrudnienie przy budowie pierwszej kolei transkontynentalnej. Niektórzy z nich udali się nawet na Południe, gdzie oferowali swoją pracę na plantacjach bawełny, na których, przed wojną secesyjną, pracowali niewolnicy.
Tysiące tych imigrantów wykupywało tak zwany "bilet na kredyt" do Stanów Zjednoczonych. Ich przejazd był z góry opłacany przez przedsiębiorców z USA, a imigranci zaciągali w ten sposób u nich dług, który spłacali pracując dla nich przez określony czas. Większość imigrantów z Chin było płci męskiej. Niewiele kobiet i dzieci stamtąd podróżowało do Stanów Zjednoczonych w tamtym okresie czasu. Jeszcze w 1898 roku kobiety stanowiły zaledwie pięć procent chińskiej populacji USA. Niewielu imigrantów z Chin, niezależnie od płci, zamierzało pozostać na stałe w Ameryce, ale liczni byli do tego zmuszeni, gdy zdali sobie sprawę, że nie mieli środków na podróż powrotną do domu.
Ustawa przyjęta w 1790 roku odbierała imigrantom z Chin możliwość uzyskania obywatelstwa amerykańskiego na drodze naturalizacji. Narażało ich to na wzmożoną dyskryminację i przemoc ze strony amerykańskich osadników na zachodzie kraju. Pomimo utrudnień, takich jak specjalny podatek nałożony na chińskich górników, którzy chcieli wziąć udział w poszukiwaniu złota i ich przymusowe przesiedlenie do wytyczonych dla nich dzielnic, Chińczycy wciąż przybywali do Stanów Zjednoczonych, chcąc wspomóc rodziny, które zostawiali w swoim kraju.
Chińska społeczność współpracowała, by stworzyć centra społeczne i kulturalne w miastach takich jak San Francisco. Celem było zapewnienie przybywającym z Chin imigrantom dostępu do usług takich jak pomoc społeczna i edukacja, miejsc kultu i placówek zdrowotnych. Gdy jednak chińscy robotnicy zaczęli współzawodniczyć z białymi Amerykanami o miejsca pracy w kalifornijskich miastach, dyskryminacja wobec nich przybrała na sile. W latach 70-tych XIX wieku biali Amerykanie tworzyli "ugrupowania przeciwko kulisom". Kulisami pogardliwie nazywano ludzi azjatyckiego pochodzenia. Wspomniane ugrupowania organizowały bojkoty przeciwko towarom produkowanym w Chinach i wspierały anty-chińskie ustawy. Niektóre protesty owocowały przemocą. W 1885 w Rock Springs w stanie Wyoming napięcia między białymi i chińskimi robotnikami doprowadziły do zamieszek. W rezultacie około dwudziestu Chińczyków zostało zabitych, a wielu innych rannych.
Rasizm i dyskryminacja stały się prawem. Nowa konstytucja Kalifornii, uchwalona w 1879 roku, odmawiała chińskim obywatelom prawa do głosowania czy zatrudnienia w administracji państwowej. Co więcej, w roku 1882 Kongres Stanów Zjednoczonych uchwalił ustawę o wykluczeniu Chińczyków, która stała się pierwszą znaczącą ustawą ograniczającą imigrację do Stanów Zjednoczonych. Imigrację z Chin ograniczała początkowo przez 10 lat, a później była wielokrotnie przedłużana, aż do jej uchylenia w 1943 roku.
Amerykanie meksykańskiego pochodzenia na zachodzie USA
Traktat z Guadalupe Hidalgo, który zakończył wojnę amerykańsko-meksykańską w 1848 roku, gwarantował obywatelstwo amerykańskie blisko siedemdziesięciu pięciu tysiącom Meksykanów mieszkających na obszarze, który właśnie stał się amerykańskim południowym zachodem. Około 90 procent z nich zaakceptowało ofertę i postanowiło pozostać w Stanach Zjednoczonych.
Mimo obietnic zawartych w traktacie, Amerykanie meksykańskiego pochodzenia szybko zostali pozbawieni ziemi na rzecz białych osadników, którzy odbierali ją prawowitym właścicielom, również siłą, gdy nie mogli inaczej. Mieszkańcy Kalifornii z tej grupy społecznej, zwani też Californios, odkryli, że ich żądania rekompensaty pozostają bez żadnego odzewu ze strony władz. W niektórych przypadkach sędziowie i prawnicy pozwalali rozwijać się pochłaniającym duże środki sprawom sądowym do momentu, gdy właściciele ziemscy meksykańskiego pochodzenia, którzy nie chcieli zrezygnować, tracili przez nie cały swój majątek.
Podobnie jak chińskich imigrantów, obywateli USA meksykańskiego pochodzenia kierowano do najgorzej płatnych prac, prowadzonych w najtrudniejszych warunkach. Na ranczach należących do białych właścicieli pracowali jako peóns (robotnicy o statusie podobnym do niewolników), vaqueros (pasterze bydła) i jako wozacy przewożący jedzenie i zaopatrzenie. W kopalniach natomiast wykonywali najbardziej niebezpieczne prace.
Zdarzały się przypadki, w których sfrustrowani obywatele meksykańskiego pochodzenia stawiali opór białym osadnikom, którzy ich wywłaszczyli. W latach 1889-1890 kilka tysięcy Amerykanów meksykańskiego pochodzenia z Nowego Meksyku stworzyło ugrupowanie las Gorras Blancas, czyli Białe Czapki, by odzyskać swoje ziemie i zastraszyć białych Amerykanów, by zaprzestali przejmowania ich ziem. Członkowie Białych Czapek przeprowadzali napady na farmy białych osadników i podkładali ogień pod domy, stodoły i uprawy, by wyrazić swój gniew i frustrację. Ich działania nie doprowadziły jednak do żadnych istotnych zmian. Podczas gdy jedni z nich zostali złapani, pobici i uwięzieni, inni w końcu sami się poddali, obawiając się ostrego odwetu na swoich rodzinach. Niektórzy członkowie Białych Czapek przyjęli bardziej polityczną strategię i w latach 90-tych XIX wieku postarali się, by zostać wybranymi na stanowiska w lokalnej administracji na terytorium Nowego Meksyku. Jednakże rosnące obawy obywateli terytorium, że ugrupowanie to będzie mogło mieć negatywny wpływ na uzyskanie przez Nowy Meksyk statusu stanu, doprowadziły do wzmożenia wysiłków, by zmusić Białe Czapki do zaprzestania działalności.
Prawa ustanowione w Stanach Zjednoczonych miały za zadanie pozbawić Amerykanów meksykańskiego pochodzenia nie tylko ich ziemi, ale i dziedzictwa. Prawa obyczajowe ograniczające niektóre działalności w wybrane dni, tzw. "niedzielne prawa", zakazywały "głośnych form rozrywki" takich jak walki byków, walki kogutów i inne spotkania a charakterze kulturalnym, właściwe dla społeczności pochodzenia meksykańskiego w tamtym czasie. Powstały też przepisy dotyczące "brylantyniarzy", jak nazywano Amerykanów meksykańskiego pochodzenia, pozwalające na wtrącenie do więzienia pod zarzutem włóczęgostwa, tych spośród nich, którzy pozostawali niezatrudnieni.
W Kalifornii i na południowym zachodzie USA, przybywający w ogromnych liczbach amerykańscy osadnicy anglosaskiego pochodzenia opanowywali ziemie, na których Amerykanie meksykańskiego pochodzenia mieszkali od pokoleń. Ci drudzy, mimo że posiadali pełne obywatelstwo amerykańskie, wkrótce stali się mniejszością, przegrywającą w głosowaniach, a w końcu wykluczoną poza nawias społeczeństwa. Z powodu korupcji wśród władz stanowych i lokalnych, spory o ziemię rozstrzygane były na korzyść białych osadników. W kopalniach i na ranczach gorsze płace i warunki pracy były oznaką dyskryminacji wobec Amerykanów meksykańskiego pochodzenia, podobnie jak imigrantów z Chin. W rozwijających się obszarach miejskich, takich jak Los Angeles, barrios, dzielnice zamieszkałe przez klasę robotniczą, stawały się coraz bardziej odizolowane od dzielnic zamieszkałych przez białych. Amerykanie meksykańskiego pochodzenia, podobnie jak rdzenni Amerykanie i imigranci z Chin cierpieli, wypierani przez niepowstrzymany pęd białych osadników na zachód.
Jak uważasz?
Ustawa o wykluczeniu Chińczyków była w USA pierwszym znaczącym aktem prawnym ograniczającym imigrację. Jak sądzisz, dlaczego rząd Stanów Zjednoczonych postanowił zablokować napływ w szczególności imigrantów z Chin?
Jak to, czego doświadczyli Amerykanie meksykańskiego pochodzenia, można porównać z tym, co przeżyli Afroamerykanie na Południu pod koniec XIX wieku? W jaki sposób ich życie było podobne, a w jaki różne?
Jakie strategie przyjęli chińscy imigranci i Amerykanie meksykańskiego pochodzenia by przeciwstawić się dyskryminacji i zbudować stabilne społeczności?
Chcesz dołączyć do dyskusji?
Na razie brak głosów w dyskusji