Przyrost populacji człowieka

Gdyby przeżycie na Ziemi rozpatrywać jako zawody, myślę, że ludzie wygraliby je z palcem w nosie. Jako populacja jesteśmy jak Michael Phelps w kategorii "przeżycie", ale mamy 250000 razy więcej złotych medali. W zeszłym tygodniu mówiliśmy o wzroście wykładniczym: gdy populacja rośnie proporcjonalnie do wielkości, nawet gdy wielkość tej populacji wzrasta. Mniej więcej od roku 1650 populacja ludzka przechodzi prawdopodobnie najdłuższy wzrost wykładniczy wśród dużych organizmów w historii. W 1650 r. na Ziemi żyło około 500 milionów ludzi. Do 1850 r. populacja się podwoiła, osiągając 1 miliard. Potem podwoiła się w ciągu następnych 80 lat, a potem znów - przez 45 lat. Liczymy teraz dobrze ponad 7 miliardów i wciąż nas przybywa. Żyją dziś 80-latkowie, którzy patrzyli, jak ich populacja na Ziemi się potraja. Dlaczego tak się dzieje? I jak? I jak długo może to trwać, bo... to trochę uciążliwe. INTENSYWNY KURS EKOLOGII EKOLOGIA Wzrost ludzkiej populacji Powiedzmy, że kupujesz rzeczy na kolację - cierpliwości, zaraz nawiążę do ekologii. W sklepie masz mnóstwo możliwości wyboru. Możesz kupić 5 paczek klusek za 1$ albo albo wykwintne ravioli, zrobione z organicznego makaronu przez włoskie zakonnice - 20$ za pół kilo.