If you're seeing this message, it means we're having trouble loading external resources on our website.

Jeżeli jesteś za filtrem sieci web, prosimy, upewnij się, że domeny *.kastatic.org i *.kasandbox.org są odblokowane.

Główna zawartość

Jak wszechświat może być nieskończony, jeśli zaczął się rozszerzać 13,5 mld lat temu?

Jeżeli wszechświat jest nieskończony, zawsze był nieskończony. Przy Wielkim Wybuchu był nieskończenie gęsty. Od tego czasu staje się po prostu coraz mniej gęsty, w miarę jak przestrzeń się rozszerza.
Wyobraź sobie gumową powierzchnię pokrytą ziarenkami piasku, gdzie wszystkie ziarenka leżą tak blisko siebie jak jest to tylko możliwe. Ta gumowa powierzchnia to dwuwymiarowe przedstawienie czasoprzestrzeni, gdzie ziarenka piasku przedstawiają materię. Teraz wyobraź sobie, że powierzchnia gumowej płyty staje się coraz to większa. Gęstość piasku maleje. Jeżeli siła (lub siły) przyciągania pomiędzy ziarenkami piasku jest wystarczająco silna (analogicznie do siły grawitacji, siły elektromagnetycznej, silnej i słabej siły jądrowej), to pomimo ekspansji powierzchni, na której się znajdują, będą one w stanie skupić się, tworząc atomy/planety/gwiazdy/galaktyki. Każda z galaktyk nadal oddalałąby się od pozostałych (zakładając, że siła grawitacji pomiędzy galaktykami byłaby zbyt słaba, aby przezwyciężyć ekspansję przestrzeni).
A teraz wyobraź sobie, że wspomniana gumowa powierzchnia jest nieskończenie wielka.
W przypadku nieskończonego Wszechświata czasoprzestrzeń nie posiadałaby wystarczająco dużej krzywizny, aby stworzyć hipersferę.

Chcesz dołączyć do dyskusji?

Na razie brak głosów w dyskusji
Rozumiesz angielski? Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej dyskusji na angielskiej wersji strony Khan Academy.