Główna zawartość
Zdrowie i medycyna
Kurs: Zdrowie i medycyna > Rozdział 3
Lekcja 6: Rozwarstwienie aorty i tętniak- Czym jest rozwarstwienie aorty? — film z polskimi napisami
- Tętniaki aorty piersiowej — film z polskimi napisami
- Tętniaki aorty brzusznej — film z polskimi napisami
- Leczenie rozwarstwienia aorty — film z polskimi napisami
- Leczenie tętniaka — film z polskimi napisami
© 2023 Khan AcademyWarunki użytkowaniapolitykę prywatnościInformacja o plikach cookie
Leczenie rozwarstwienia aorty — film z polskimi napisami
Stworzone przez: Vishal Punwani.
Chcesz dołączyć do dyskusji?
Na razie brak głosów w dyskusji
Transkrypcja filmu video
Jak radzimy sobie z rozwarstwieniami aorty? Jak je leczymy? Rozwarstwienie aorty polega na powstaniu przedarcia pomiędzy warstwą wewnętrzną a środkową ściany aorty. Po powstaniu przedarcia, do środka zaczyna napływać krew i oddzielać od siebie te dwie warstwy. Jest to stan nagły, który wymaga natychmiastowego leczenia szpitalnego. Wybór metody leczenia uzależniony jest od typu rozwarstwienia - A lub B. Wybór metody leczenia uzależniony jest od typu rozwarstwienia - A lub B. Przyjrzyjmy się bliżej łukowi aorty. Rozwarstwienia typu A są niestety jednocześnie najczęstsze i najbardziej niebezpieczne. Przypomnę, że typ A to rozwarstwienie aorty wstępującej, a w zasadzie dowolnego fragmentu aorty przed odejściem lewej tętnicy podobojczykowej, Rozwarstwienia typu A prawie zawsze wymagają operacji, bo leczenie zachowawcze wiąże się tutaj ze zbyt dużą śmiertelnością. Inaczej jest w przypadku rozwarstwień typu B. Rozwarstwienia typu B to rozwarstwiania pomiędzy błoną środkową a wewnętrzną za odejściem lewej tętnicy podobojczykowej. One często leczone są zachowawczo, czyli za pomocą leków, a nie operacji, chyba że rozwiną się powikłania wymagające bardziej agresywnej terapii. Dobrze, więc mamy podstawy. Zobaczmy teraz jak wygląda leczenie rozwarstwienia typu A. Leczenie operacyjne tego typu rozwarstwień polega na wymianie uszkodzonej części aorty. Powiedzmy, że tutaj znajduje się nasze przedarcie. Niech to będzie aorta wstępująca, bo to w niej zwykle lokalizują się wrota rozwarstwienia. A więc to właśnie w tym miejscu krew pompowana z lewej komory serca dostaje się do rozwarstwienia w aorcie. Kolejne porcje krwi napotykają to przedarcie i dostają się do środka. A gdy tak się dzieje, krew rozrywa połączenia pomiędzy warstwą środkową a wewnętrzną. Z każdym uderzeniem serca napływają tam kolejne porcje krwi i powodują jeszcze większe uszkodzenia. W efekcie, powstaje nam wolny płat błony wewnętrznej, który został oderwany od reszty ściany aorty. Narysuję go tu w środku aorty, bo to właśnie tam gromadzi się krew. Pomiędzy błoną wewnętrzną a środkową. Tak to wygląda. To jest nasz wolny płat. Poprawię tę krew, narysuję ją tak, żeby była lepiej widoczna. I na zewnętrz, po drugiej stronie krwi, mamy pozostałą część ściany, z błoną środkową i zewnętrzną. Narysuję je obydwie jasnoróżowym. Leczenie operacyjne polega tu na zastąpieniu uszkodzonego fragmentu aorty graftem. Cała ta część aorty zostaje wycięta. Wyobraźmy sobie, że przecinam aortę w tym miejscu, na całej grubości, wszystkie warstwy, nie tylko błonę wewnętrzną, ale też środkową i zewnętrzną i wszystko to usuwam. A w jej miejsce wszywam graft. W tym przypadku, graft to rodzaj syntetycznej tuby, która ma przejąć funkcje aorty. I wygląda fajnie. Wygląda tak. Ma jasny kolor i co ważniejsze, jest sprężysta, bo musi zachowywać się jak aorta. Musi być trochę rozciągliwa, ale jednocześnie wytrzymała na ciśnienie. Nasz graft jest zatem przytwierdzony do aorty i wyłącza jej światło rzekome. To ważne, bo ten wolny fragment błony wewnętrznej, oddzielony przez krew od pozostałej części ściany, trochę go tu jeszcze zostało. Dlatego graft sięga nieco dalej, poza tę kieszonkę z błony wewnętrznej. Teraz ten koniec graftu zostaje przyszyty do aorty. Narysuję moje szwy na fioletowo. I tutaj też przyszywamy. A jeśli potrzebne jest dodatkowe wzmocnienie, na zewnętrz wszywany jest jeszcze filc teflonowy, który pokrywa tę część aorty i zapewnia odpowiednie mocowanie graftu. Dobrze, narysuję więc jeszcze wzmocnienie z teflonu. Filc teflonowy ląduje na zewnętrz, nad końcówką graftu. Dzięki temu wszystko jest bardziej stabilne. Graft umieszczany jest od wewnątrz naczynia, a filc teflonowy od zewnętrz. Dzięki takiemu zabiegowi, do światła rzekomego nie dostanie się już więcej krwi. Czasem chirurdzy stosują też specjalny rodzaj kleju, klej tkankowy, dzięki któremu stabilność jest jeszcze większa. Dołóżmy więc jeszcze klej tkankowy. Brzmi to trochę jak wynalazek MacGyvera, ale w niektórych sytuacjach bywa naprawdę pomocny. Musimy przyszyć jeszcze drugą stronę, do czego też użyję moich fioletowych szwów. A także połączyć tę tętnicę z powrotem do aorty. To duża, ważna tętnica, która transportuje krew do kończyn górnych i głowy. Przyszywamy więc odgałęzienia łuku aorty do graftu. Grafty tego typu wysycone są zwykle kolagenem lub żelatyną, dzięki czemu są nieprzepuszczalne dla płynów i krew nie może się przez nie sączyć. Tak wygląda naprawa rozwarstwienia typu A. Krew może teraz przepływać normalnie przez aortę i nie zostaje uwięziona w rozwarstwieniu. Tyle o rozwarstwieniach typu A. Spójrzmy teraz na typ B. Rozwarstwienia typu B najczęściej leczone są w sposób zachowawczy. Zwykle nie wykonuje się w tych przypadkach operacji, ponieważ jej ryzyko byłoby wyższe niż ryzyko leczenia ich za pomocą samych leków. Istnieją jednak mniej inwazyjne zabiegi, za pomocą których możemy leczyć takich pacjentów, o czym opowiem zanim przejdziemy do leczenia farmakologicznego. Owa małoinwazyjna technika to przezskórna implantacja stentgraftu. Polega ona na umieszczeniu stentu, czyli rodzaju tuby zbudowanej z tkaniny lub metalu w miejscu uszkodzonego fragmentu aorty. Obecność stentu wzmacnia osłabioną lub rozwarstwioną aortę. Nie wiem jak ty, ale ja i moi bracia zawsze braliśmy w święta te kartonowe rolki po papierze prezentowym i walczyliśmy nimi jak na miecze. Ale kartonowe rolki to nie miecze, więc szybko się niszczyły. Osłabiały się od ciągłych uderzeń. Żeby je wzmocnić, wkładaliśmy do nich rolki po papierze toaletowym i to pomagało. Tutaj zamysł jest podobny. Jak mówiłem, jest to zabieg minimalnie inwazyjny. Minimalnie inwazyjny, ponieważ w jego przebiegu chirurg wykorzystuje cewnik naczyniowy. Cewnik z przytwierdzonym do niego stentem. Do cewnika przyłączamy jeden z takich stentów i umieszczamy całość w tętnicy udowej. Chirurg nacina więc skórę i wprowadza cewnik do tętnicy, a następnie popycha go aż do uszkodzonej części aorty. I dopiero tutaj uwalniamy stent. Taki uwolniony stent wzmacnia ściany naczynia, które pokrywa. Nadaje im większą wytrzymałość. Stentgraft ogranicza także poszerzanie się rozwarstwienia. Czas na leczenie farmakologiczne. Określamy je ogólnie jako leczenie zachowawcze. Rozwarstwienia typu B często leczone są pomocą kilku różnych leków. Najważniejsze jest dla nas ich działanie obniżające ciśnienie, dzięki któremu ogranicza się dalsze uszkodzenie aorty. Pacjent dostaje zwykle koktajl leków złożony z nitroprusydku sodu, beta blokera i czasem jeszcze blokera kanału wapniowego. I jeszcze raz, chodzi o to, żeby obniżyć ciśnienie krwi oraz spowolnić akcję serca i kurczliwość. Nitroprusydek jest wazodylatatorem. Rozszerza naczynia krwionośne i obniża w ten sposób ciśnienie. Beta blokery to klasa leków, które blokują receptory beta w sercu. Funkcją receptorów beta jest przyspieszenie akcji serca. Zatem beta blokery, które blokują te receptory uniemożliwiają wzrost częstości rytmu serca. Czasem wykorzystywane są też blokery kanału wapniowego, które również obniżają ciśnienie. Skoncentrowanie leczenia na redukcji ciśnienia ma sens. Biorąc pod uwagę, że najważniejszą przyczyną rozwarstwienia jest nadciśnienie, to naturalne, że leczenie skupia się na obniżaniu ciśnienia. Niezależnie od strategii leczenia, zabiegowej czy zachowawczej i niezależnie od typu rozwarstwienia - A czy B, pacjent ma włączane leki obniżające ciśnienie krwi i musi przyjmować je do końca życia, by zminimalizować ryzyko kolejnych rozwarstwień oraz innych powikłań nadciśnienia tętniczego.