If you're seeing this message, it means we're having trouble loading external resources on our website.

Jeżeli jesteś za filtrem sieci web, prosimy, upewnij się, że domeny *.kastatic.org i *.kasandbox.org są odblokowane.

Główna zawartość

Aktywność elektryczna bez tętna (PEA) i asystolia — film z polskimi napisami

Stworzone przez: Bianca Yoo.

Chcesz dołączyć do dyskusji?

Na razie brak głosów w dyskusji
Rozumiesz angielski? Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej dyskusji na angielskiej wersji strony Khan Academy.

Transkrypcja filmu video

Asystolia i aktywność elektryczna bez tętna to jedne z dwóch mechanizmów nagłego zatrzymania krążenia. W obydwu nie ma tętna, czyli serce nie pompuje krwi do narządów. Dlatego obydwa zagrażają życiu, jeśli się ich natychmiast nie przerwie. W przebiegu asystolii, serce nie wykazuje żadnej aktywności elektrycznej. Nie ma aktywności elektrycznej, a więc komory się nie kurczą. To właśnie oznacza słowo "asystolia". "A" czyli brak i "systolia" czyli skurcz komór. Brak skurczu komór. Jeszcze raz, brak aktywności elektrycznej oznacza brak skurczu komór, oznacza brak rzutu serca, oznacza brak przepływu krwi przez organizm. Nie ma wyrzutu krwi do naczyń. Gdy nie ma wyrzutu krwi, to nie ma też tętna. Zatem osoba z asystolią nie będzie miała tętna. W EKG wygląda to jak płaska linia, ponieważ nie ma żadnej aktywności, która mogłaby dać wychylenie zapisu. Często widzimy właśnie taki obraz EKG w filmach, gdy krzyczą o zatrzymaniu. To asystolia. Jest też aktywność elektryczna bez tętna, znana jako PEA. W PEA, EKG pokazuje nam aktywność elektryczną, ale pacjent nie ma tętna. Zapis EKG może przedstawiać wzór, który normalnie dawałby tętno. Może to być rytm zatokowy, blok serca, bradykardia zatokowa, cokolwiek, ale nie generuje on tętna. Dlaczego? U zdrowego człowieka, aktywność elektryczna serca wywołuje jego skurcze. Pobudzenia przebiegają przez serce i powodują skurcze mięśniówki. Związek pomiędzy aktywnością elektryczną serca i jego czynnością mechaniczną nazywamy sprzężeniem elektromechanicznym. Jednak gdy serce jest w dużym stresie, na przykład jest długotrwale niedotlenione, ten związek może się rozpaść. Wtedy nawet pomimo obecności potencjałów elektrycznych nie dochodzi do skurczów komór. Ponieważ rozpadło się sprzężenie elektromechaniczne. Komórki generują i przewodzą pobudzenia, ale te pobudzenia nie doprowadzają do skurczu. Inną przyczyną aktywności elektrycznej bez tętna może być zablokowanie pracy serca. Serce znajduje się w worku osierdziowym. W pewnych sytuacjach może się w nim znaleźć krew. Duża ilość krwi ściska serce, przez co nie ma ono miejsca, by się kurczyć. Mówimy wtedy o tamponadzie, tamponadzie serca. To stan, kiedy serce jest ściskane przez płyn gromadzący się w osierdziu i nie może pracować. Zatem choć serce generuje impulsy elektryczne, nie kurczy się i pacjent nie ma pulsu. Jestem pewna, że każdy z nas widział w telewizji scenę, gdzie monitor pokazuje płaską linię - asystolię i wtedy ktoś wbiega, kładzie łyżki na klatce piersiowej i wrzeszczy "defibrylacja!". Defibrylacja oznacza zadziałanie prądem elektrycznym na serce, w celu przywrócenia prawidłowego rytmu. To bardzo częsty błąd. Nigdy przenigdy nie defibrylujemy asystolii ani PEA. Defibrylacja działa tylko w przypadku konkretnych zaburzeń rytmu podatnych na zadziałanie prądem, zwanych rytmami defibrylacyjnymi. Rytmy defibrylacyjne obejmują migotanie komór, w którym ściany komór ulegają spazmom, ale nie kurczą się, więc nie zapewniają krążenia krwi oraz częstoskurcz komorowy bez tętna, gdzie przewodzenie impulsów w komorach jest nieprawidłowe i pracują one z niebezpiecznie wysoką częstotliwością. W obydwu przypadkach nie ma tętna. Ważną zasadą jest to, że nie defibrylujemy pacjenta, który ma tętno. Kolejną ważną informacją jest to, że choć VF i VT bez tętna spełniają kryteria PEA, bo obecna jest aktywność elektryczna, a nie ma tętna, to nie klasyfikujemy ich jako PEA. Stanowią one osobną kategorię, ponieważ leczymy je w inny sposób. To rytmy do defibrylacji. PEA to aktywność elektryczna bez tętna i nie obejmuje ona VF ani VT bez tętna. A w jaki sposób leczymy asystolię i PEA? Asystolia i PEA to rytmy niedefibrylacyjne, bo zadziałanie prądem nie przywróci w ich przypadku prawidłowego rytmu. Jak się je więc leczy? Zaczynamy od resuscytacji krążeniowo-oddechowej, RKO, czyli uciśnięć klatki piersiowej skoordynowanych z oddechami ratowniczymi typu usta-usta, lub poprzez jakiś rodzaj maski albo rurki. Kolejną rzeczą są leki wazokonstrykcyjne. Wazokonstrykcja oznacza zwężanie naczyń krwionośnych. Zatem leki zwężające naczynia. Równie ważne jest poszukiwanie odwracalnych przyczyn zatrzymania krążenia. Najłatwiej jest je zapamiętać dzięki mnemotechnice 4T i 4H, co sobie za chwile zapiszemy. Czym są te 4T i 4H? Pamiętaj, że to odwracalne przyczyny zatrzymania krążenia. Więc jeśli odnajdziemy je u pacjenta z zatrzymaniem krążenia, musimy je wyeliminować, by móc mu pomóc. Warto wspomnieć, że pod niektórymi T i H kryją się stany, w których zaburzone jest krążenie lub z jakiegoś powodu brakuje tlenu. Sercu także. Komórki serca potrzebują tlenu, by móc pracować. Jeśli go brakuje, to nie zachowują się normalnie i nie pracują jak trzeba. Pierwsze H to hipowolemia. Hipo oznacza, że czegoś jest za mało, a wolemia to objętość. Hipowolemia to zbyt mała objętość krwi. Często wynika ona z krwawienia. W hipowolemii, w naczyniach krąży za mało krwi, więc do tkanek nie dociera odpowiednia ilość tlenu. Drugie H to hipoksja. Hipoksja to niedostateczna ilość tlenu w organizmie. Może ona wynikać z wielu różnych rzeczy, od tonięcia po zawał serca. Do organizmu dociera za mało tlenu, do serca i do mózgu. Kolejne H to jony wodoru. A jako jony wodoru należy rozumieć kwasicę. Czyli zbyt niskie pH osocza. Kwasica wynika często z długotrwałej hipoksji. Trzeba również ocenić poziom jonów potasu, ponieważ zarówno hipo, jak i hiperkaliemia mogą prowadzić do zatrzymania krążenia. Hipokaliemia to obniżony poziom potasu, a hiperkaliemia to podwyższony poziom potasu. Potas odgrywa bardzo ważną rolę w utrzymaniu prawidłowego przewodzenia. Nie powinno więc dziwić, że jego zbyt niski lub zbyt wysoki poziom będzie zaburzał ten proces. U każdego pacjenta z zatrzymaniem krążenia mierzymy również poziom glukozy, ponieważ hipoglikemia, czyli niski cukier też może być przyczyną zatrzymania, a bardzo łatwo to skorygować. I ostatnie H to hipotermia, czyli zbyt niska temperatura ciała. O hipotermii mówimy, kiedy temperatura spada poniżej 95 stopni Fahrenheita lub 35 stopni Celsjusza. Wraz ze spadkiem temperatury głębokiej spada aktywność komórek rozrusznikowych serca, aż w końcu się ono zatrzymuje. Tyle o czynnikach H, teraz przejdźmy do T. Trzeba wziąć pod uwagę toksyny, zarówno leki, jak i narkotyki. Jeśli mamy do czynienia z toksyną, może istnieć odtrutka, która pomoże odwrócić działanie toksyny i uratować życie pacjenta. Drugie T to tamponada, o czym mówiliśmy parę minut temu. Tamponada serca. Jak mówiłam, to sytuacja, kiedy w worku osierdziowym gromadzi się płyn, który uciska serce i utrudnia jego pracę, a czasem zupełnie ją uniemożliwia. A gdy serce nie pracuje, to krew nie krąży. Wyobraź sobie, że robisz pajacyki. A teraz wyobraź sobie, że robisz je pod wodą. Pajacyki pod wodą byłyby znacznie trudniejsze do zrobienia przez opór działający na ręce i nogi. Tak samo sercu trudniej jest się poruszać, jeśli wokół niego znajduje się płyn. Kolejne T odpowiada odmie prężnej. Nasze płuca otoczone są cienką błoną, opłucną. Pomiędzy płucami a klatką piersiową znajduje się więc niewielka przestrzeń. W odmie prężnej, do jamy opłucnowej dostaje się powietrze. Najczęściej w wyniku urazu klatki piersiowej. Powietrze dostaje się do jamy opłucnowej, ale nie może jej opuścić i narastająca ilość powietrza uciska płuca, a nawet przesuwa je i naciska także na serce. Zapadnięte płuco nie jest w stanie pozyskiwać tlenu, a to może zatrzymać serce. I pod ostatnim T kryje się zatorowość, od "trombosis". W przypadku zatrzymania krążenia będziemy myśleć o zatorach tętnic wieńcowych, czyli naczyń zaopatrujących serce, lub zatorach w naczyniach płucnych, a więc zatorowości płucnej. Zatorowość płucna to zamknięcie naczynia w płucach. Zamknięcie naczynia płucnego lub wieńcowego może prowadzić do znacznego niedotlenienia i zatrzymania krążenia.