If you're seeing this message, it means we're having trouble loading external resources on our website.

Jeżeli jesteś za filtrem sieci web, prosimy, upewnij się, że domeny *.kastatic.org i *.kasandbox.org są odblokowane.

Główna zawartość

Krążenie u noworodka tuż po narodzinach — film z polskimi napisami

Zobacz, jak wygląda krążenie u nowo narodzonego dziecka i czym różni się od krążenia płodowego. Rishi jest lekarzem chorób zakaźnych dzieci i współpracuje z Khan Academy. Stworzone przez: Rishi Desai.

Chcesz dołączyć do dyskusji?

Na razie brak głosów w dyskusji
Rozumiesz angielski? Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej dyskusji na angielskiej wersji strony Khan Academy.

Transkrypcja filmu video

Powiedzieliśmy już sobie o krążeniu płodowym i strukturach adaptacyjnych, Powiedzieliśmy już sobie o krążeniu płodowym i strukturach adaptacyjnych, pozwalających na życie płodu wewnątrz macicy, w organizmie matki. Ale po narodzinach, powiedzmy, że dziecko właśnie się urodziło i musza zajść pewne zmiany. Dotyczą one każdej z adaptacji, o których mówiliśmy i dzieją się w ciągu pierwszych minut, godzin lub dni życia. Przejdziemy sobie więc przez wszystkie te adaptacje i zobaczymy, co dzieje się z nimi po porodzie. i zobaczymy, co dzieje się z nimi po porodzie. Wiemy już, co dzieje się przed porodem i jak płód jest do tego przystosowany, a teraz zobaczymy jak to wygląda po porodzie a teraz zobaczymy jak to wygląda po porodzie i w jaki sposób dziecko radzi sobie poza organizmem matki i zaczyna oddychać samodzielnie. Na początek zajmiemy się tym, jakie są dwie główne zmiany? Po pierwsze - łożysko, które towarzyszyło dziecku przez ostatnie 40 tygodni, nagle znika. Łożysko przestaje brać udział w krążeniu i je odcinamy. Druga duża zmiana polega na tym, że płuca zaczynają dostarczać tlen. że płuca zaczynają dostarczać tlen. Płuca napełniają się powietrzem. To dwie najważniejsze rzeczy, które ulegają zmianie. I ciągną one za sobą wszystkie pozostałe zmiany. I ciągną one za sobą wszystkie pozostałe zmiany. Więc od początku. Zobaczmy co się dzieje, kiedy znika łożysko i płuca napełniają się powietrzem. Zacznijmy od łożyska. Powiedzmy, że to dziecko właśnie się urodziło i musimy odciąć pępowinę, odciąć sznur pępowinowy i zaklemować jej kikut. To standardowa procedura. Czasami widzimy to na filmach, ale faktycznie robi się tak przy prawdziwym porodzie. Mamy tu więc niewielki klem, zamykający kikut pępowiny. Mamy tu więc niewielki klem, zamykający kikut pępowiny. Uprzedzając wątpliwości, to nie boli ani matki, ani dziecka. Uprzedzając wątpliwości, to nie boli ani matki, ani dziecka. Ponieważ pępowina nie zawiera nerwów czuciowych. To pierwsza ważna informacja. Ale ta żółtawa tkanka, podobna trochę do galaretki-- nazywamy ją galaretą Whartona. Galareta Whartona. Interesującą cechą galarety Whartona Interesującą cechą galarety Whartona jest to, że zachowuje się w bardzo, wydawałoby się, przemyślany sposób, bo galareta Whartona zaczyna się kurczyć. Zaciska się wokół tych trzech naczyń, dwóch oczek i uśmiechu, czyli wokół tętnic pępkowych i żyły pępowinowej. Galareta Whartona zaczyna się wokół nich kurczyć, kiedy tylko temperatura zaczyna spadać. Temperatura spada, a temperatura matki jest znacznie wyższa niż ta na sali porodowej, a temperatura matki jest znacznie wyższa niż ta na sali porodowej, więc galareta Whartona od razu styka się z zimnem. A gdy temperatura jest niska, galareta Whartona zaczyna się kurczyć, zaciskać. Powoduje to oczywiście zaciśnięcie naczyń, które są w niej zawieszone. Powoduje to oczywiście zaciśnięcie naczyń, które są w niej zawieszone. Dosłownie się na nich zaciska. Trochę jak ten klem, który narysowałem na pomarańczowo. Galareta Whartona jest takim naturalnym klemem. Galareta Whartona jest takim naturalnym klemem. A więc znika niskooporowe łożysko. Przypomnę, że musi być niskooporowe, żeby krew chętnie do niego napływała Przypomnę, że musi być niskooporowe, żeby krew chętnie do niego napływała i opór naczyniowy nagle rośnie. To pierwsza duża zmiana. Znika łożysko i przechodzimy z niskiego oporu do wysokiego oporu. To ogólna idea. Z powodu zwiększenia oporu, pamiętaj, ze wcześniej krew płynęła przez żyłę pępkową, ale w ciągu kilku pierwszych dni, przepływ przez nią zupełnie znika, a naczynie wykrzepia. Dzieje się to też z przewodem żylnym. Tworzą się w nim zakrzepy. Krew przestaje tędy płynąć i w ciągu kilku dni, cały przepływ w tym miejscu zupełnie ustaje. Przestaje być używane w ciągu kilku pierwszych dni życia. Krew oczywiście przepływa nadal z żyły wrotnej do wątroby oraz przez żyłę główną dolną i jest to krew odtlenowana, podobnie jak w życiu płodowym. Ale ta odtlenowana krew nie miesza się już z dopływem świeżego tlenu. Ale ta odtlenowana krew nie miesza się już z dopływem świeżego tlenu. Dlatego nie przyjmuje barwy fioletowej. Ma ten sam niebieski kolor. Odtlenowana krew z kończyn dolnych oraz ta z głowy, szyi i kończyn górnych, z żyły głównej górnej. Cała ta otlenowana krew spotyka się w prawym przedsionku. Część podąża dalej, do prawej komory. Zamaluję to więc na niebiesko. Następnie zostaje wyrzucona z prawej komory do tętnic płucnych. Następnie zostaje wyrzucona z prawej komory do tętnic płucnych. To też zaznaczę na niebiesko. A więc płynie ona do płuc. Co dzieje się w płucach? Na początku, mieliśmy te malutkie pęcherzyki. I były one wypełnione płynem. Teraz płyn zostaje zastąpiony przez powietrze. Powietrze wypycha płyn z pęcherzyków. Powietrze wypycha cały ten płyn. Co je otacza? Maleńkie naczynia włosowate. Na zewnątrz mamy sieć włośniczek i to do nich przedostaje się płyn. Przypomnijmy sobie budowę tych naczyń. Na początku tętniczki są maleńkie, Na początku tętniczki są maleńkie, bo u płodu są one mocno obkurczone. Z powodu hipoksemicznego skurczu naczyń płucnych. Ale teraz mamy już dopływ powietrza, więc poziom tlenu w pęcherzyku rośnie i powstaje sygnał dla tętniczki, to jet nasza tętniczka, sygnał o tym, że ma się już rozkurczyć. Że czas się rozszerzyć. Tętniczka jest tym bardzo podekscytowana, bo nigdy wcześniej nie była rozkurczona. A teraz nadchodzi jej moment. Rozszerza się. Rozszerza się w ten sposób. Staje się taka piękna i szeroka. Jakie ma to znaczenie? Dzięki temu opór naczyniowy spada. Opór spada. Płuca płodu są wysokooporowe. Teraz miliony pęcherzyków stymulują miliony tętniczek do rozkurczu i opór znacząco spada. Dzieje się to oczywiście po obydwu stronach. Opór spada w lewym i prawym płucu. Opór spada w lewym i prawym płucu. I odtlenowana krew może teraz swobodnie do nich napływać. Wcześniej nie miała na to ochoty, bo ciśnienie musiałoby być bardzo wysokie. Ale teraz opór naczyń płucnych się obniżył i znacznie łatwiej jest krwi dostać się do płuc. Oznacza to również, że spada ciśnienie w prawej komorze. Oznacza to również, że spada ciśnienie w prawej komorze. Oraz ciśnienie w prawym przedsionku. Cała prawa strona serca zaczyna pracować na niskich ciśnieniach, ponieważ opór naczyń płucnych się obniżył. Opór płuc się obniża, więc napływa do nich większa ilość krwi. Kieruje się ona do wszystkich tych maleńkich naczyń włosowatych Kieruje się ona do wszystkich tych maleńkich naczyń włosowatych i zostaje w nich natleniona. Następnie powraca do serca i zbiera się w lewym przedsionku. Cała utlenowana krew napływa z dwóch stron do tętnic płucnych. Do lewego przedsionka trafia silnie natleniona krew, czyli inaczej niż u płodu, kiedy przepływ płucny był ograniczony. czyli inaczej niż u płodu, kiedy przepływ płucny był ograniczony. Teraz napływa tam znacznie większa ilość krwi. Oprócz tego, spadło ciśnienie po prawej stronie serca. Oprócz tego, spadło ciśnienie po prawej stronie serca. A skoro ciśnienie z prawej strony spadło, co dzieje się teraz z otworem owalnym? U płodu, umożliwiał on swobodny przepływ krwi z prawego przedsionka. Ale teraz ciśnienie w prawym przedsionku jest zbyt niskie, więc otwór owalny ulega zamknięciu. Tworząca go tkanka zachowuje się tak. Zamyka otwór. Ponieważ ciśnienie po lewej stronie przewyższa teraz ciśnienie po prawej stronie, dociska jego zastawkę do przegrody międzyprzedsionkowej i otwór owalny się zamyka. Dochodzi do tego w ciągu pierwszych kilku minut po porodzie. Dochodzi do tego w ciągu pierwszych kilku minut po porodzie. Otwór owalny się zamyka. Krew płynie dalej do lewej komory. Krew płynie dalej do lewej komory. Przepływa w tym kierunku i zostaje wpompowana do aorty. Prawdziwie utlenowana krew po raz pierwszy dostaje się tędy do aorty. Pozostaje jeszcze kwestia przewodu tętniczego. Krew przepływała przez niego z tętnicy płucnej do aorty, dlatego że w tętnicy płucnej panowało bardzo wysokie ciśnienie. Teraz jest już jednak niskie. Ciśnienie w tętnicach płucnych jest teraz niskie. Więc gdyby miało coś tamtędy jeszcze płynąć, to w tym kierunku, bo ciśnienie w aorcie jest teraz wyższe od ciśnienia w tętnicach płucnych. bo ciśnienie w aorcie jest teraz wyższe od ciśnienia w tętnicach płucnych. Jednak w ciągu pierwszych godzin życia, dochodzi do skurczu mięśniówki w ścianie przewodu tętniczego. dochodzi do skurczu mięśniówki w ścianie przewodu tętniczego. Przewód tętniczy ma w ścianie warstwę mięśniówki gładkiej. I ta tkanka mięśniowa wyczuwa, że poziom tlenu jest wysoki. Wyczuwa wzrost ilości tlenu we krwi. Wyczuwa wzrost ilości tlenu we krwi. Wtedy robi się nerwowa i się kurczy. Wtedy robi się nerwowa i się kurczy. Przewód tętniczy wyczuwa także to, że łożysko zniknęło. Jak to możliwe, że wyczuwa coś takiego? W jaki sposób przewód tętniczy, który jest tutaj, miałby wyczuwać łożysko, które jest tutaj? Skąd miałby wiedzieć, że zniknęło? Łożysko wydziela cząsteczki chemiczne zwane prostaglandynami. Łożysko wydziela cząsteczki chemiczne zwane prostaglandynami. Gdy poziom prostaglandyn spada, gdy prostaglandyn jest mniej, to sygnał dla przewodu tętniczego, że przyszedł czas, żeby się zacisnąć. Ta drobna mięśniówka w ścianie przewodu tętniczego, bo pamiętaj, że przypomina on tętnicę, dlatego ma warstwę mięśniówki. Ta mięśniówka kurczy się, zaciska przewód tętniczy, gdy rośnie poziom tlenu oraz gdy spada poziom prostaglandyn. Wyczuwa te zmiany i dzięki temu wie, że nie jest już potrzebny i czas się zamknąć. Odbywa się to w ciągu kilku godzin od porodu. Odbywa się to w ciągu kilku godzin od porodu. Zanotuję te ramy czasowe. Światło przewodu tętniczego zamyka się w ciągu pierwszych godzin życia. Światło przewodu tętniczego zamyka się w ciągu pierwszych godzin życia. Z biegiem czasu staje się coraz węższy i węższy. Z biegiem czasu staje się coraz węższy i węższy. Spróbuję to narysować. Staje się coraz mniejszy. W końcu zostaje tylko maleńki otwór, zostaje tylko maleńki otwór, aż w końcu i on znika. I dzieje się to w przeciągu pierwszych kilku godzin życia. I dzieje się to w przeciągu pierwszych kilku godzin życia. Zobaczmy, dokąd krew płynie dalej. Z aorty, natlenowana krew podąża niżej, do prawej i lewej kończyny dolnej. do prawej i lewej kończyny dolnej. W tym miejscu odchodzą duże naczynia, tętnice biodrowe wewnętrzne, a od nich tętnice pępkowe, tak? To od nich odchodziły tętnice pępkowe. To od nich odchodziły tętnice pępkowe. Po narodzinach, krew nadal przepływa do innych gałęzi tętnicy biodrowej wewnętrznej, chociażby tej małej tętnicy do pęcherza moczowego. chociażby tej małej tętnicy do pęcherza moczowego. Ale tędy nie będzie już przepływu, Ale tędy nie będzie już przepływu, bo opór jest teraz za duży. Opór w tym miejscu jest tak duży, że krew nie ma najmniejszej ochoty tam płynąć. Poza tym, tętnice pępkowe, tak samo jak przewód tętniczy, mają warstwę mięśniówki gładkiej. Reaguje ona na bardzo duże stężenie tlenu, Reaguje ona na bardzo duże stężenie tlenu, który nagle się tam pojawia oraz na niski poziom prostaglandyn i również zaczyna się kurczyć. Podobnie jak w przypadku przewodu tętniczego, dochodzi do skurczu tych naczyń. Zwężają się i zwężają, aż ich światło zupełnie się zamyka. Postaram się to narysować. Zaczynają się coraz bardziej zwężać pod wpływem skurczu tkanki mięśniowej w ich ścianie pod wpływem skurczu tkanki mięśniowej w ich ścianie i w końcu wyglądają tak. Krew nadal przepływa przez pozostałe odgałęzienia tych tętnic, Krew nadal przepływa przez pozostałe odgałęzienia tych tętnic, ale nie przez tętnice pępkowe. Te tętnice się zamykają. Dzieje się to w ciągu kilku godzin po porodzie. A więc mamy to. Znamy pięć adaptacji do życia płodowego i wiemy, co się z nimi dzieje w ciągu pierwszych minut, godzin i dni po porodzie. i wiemy, co się z nimi dzieje w ciągu pierwszych minut, godzin i dni po porodzie. Nie są to oczywiście sztywne granice, bo każde dziecko jest inne, ale to wszystko odbywa się niedługo po przyjściu na świat.