If you're seeing this message, it means we're having trouble loading external resources on our website.

Jeżeli jesteś za filtrem sieci web, prosimy, upewnij się, że domeny *.kastatic.org i *.kasandbox.org są odblokowane.

Główna zawartość

Leki przeciwwirusowe na grypę — film z polskimi napisami

Rishi jest lekarzem zajmującym się dziecięcymi chorobami zakaźnymi i pracuje w Khan Academy. Te filmy nie dostarczają porad medycznych i istnieją wyłącznie w celach informacyjnych. Nie zostały stworzone z intencją zastąpienia profesjonalnych porad medycznych, diagnozy i leczenia. Zawsze szukaj porady wykwalifikowanego lekarza jeśli masz jakiekolwiek pytania dotyczące stanu zdrowia. Nigdy nie lekceważ profesjonalnej porady medycznej ani nie opóźniaj poszukiwania jej, bo coś obejrzałeś lub przeczytałeś w jakimkolwiek filmie Khan Academy. Stworzone przez: Rishi Desai.

Chcesz dołączyć do dyskusji?

Na razie brak głosów w dyskusji
Rozumiesz angielski? Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej dyskusji na angielskiej wersji strony Khan Academy.

Transkrypcja filmu video

Narysuję szybko wirusa grypy. Wygląda on mniej więcej tak. Od zewnątrz jest pokryty osłonką, a wewnątrz znajduje się osiem cząsteczek RNA. Narysujmy to RNA. RNA to rodzaj materiału genetycznego, RNA to rodzaj materiału genetycznego, który koduje białka. Jedno z nich możemy znaleźć tu na zewnątrz. Wygląda trochę jak rączka. Specjalnie je tak narysowałem, bo to białko - hemaglutynina, oznaczana jako H, a jego funkcją jest trzymanie się kwasu sialowego. a jego funkcją jest trzymanie się kwasu sialowego. W ten sposób wirus grypy wchodzi do komórek. Tutaj mamy kolejne białko. Narysuję je w kształcie nożyczek, bo funkcją tego białka jest cięcie kwasu sialowego. To neuraminidaza. Tnie kwas sialowy i umożliwia w ten sposób uwolnienie wirusa z komórki, dzięki czemu może on infekować kolejne komórki. dzięki czemu może on infekować kolejne komórki. Nie narysowałem jeszcze następnego białka. A znajduje się ono gdzieś tutaj. A znajduje się ono gdzieś tutaj. Chodzi o białko M2, niewystępujące we wszystkich typach wirusa grypy. Znajduje się tylko w typie A, nie ma go w grypie typu B i wbrew pozorom, to bardzo ważna różnica. Jest to dla nas bardzo istotne, bo jeden z leków przeciwko grypie, i tak, dobrze słyszysz, mamy leki przeciwko grypie. Chyba każdy z nas słyszał to hasło, że antybiotyki nie działają na wirusy, tylko na bakterie. I to prawda. Ale są też preparaty, którymi można leczyć infekcje wirusowe. Ale są też preparaty, którymi można leczyć infekcje wirusowe. Nazywamy je po prostu lekami przeciwwirusowymi. Jest ich kilka. Zapiszę parę nazw. Amantadyna lub Rymantadyna. Myślę, że nie trudno zapamietać, że należą do tej samej klasy leków, bo mają taką samą końcówkę. Działanie tych dwóch preparatów polega na hamowaniu aktywności tego białka enzymatycznego. Oznaczę to w ten sposób, żebyśmy pamiętali, że blokują one M2. Skoro wiemy już, że wirus grypy typu B nie ma białka M2, to powinniśmy się łatwo domyśleć, że te dwa leki nie będą na niego działać. Prawdę powiedziawszy, na typ A też nie działają nalepiej, bo wirus wykształcił już na nie oporność. Oporność na leki jest tutaj skutkiem mutacji genetycznych. Oporność na leki jest tutaj skutkiem mutacji genetycznych. Okazuje się, że wirus typu A zaczął produkować zmutowaną formę białka M2, która nie jest już tak wrażliwa na hamujące działanie Amantadyny i Rymantadyny. która nie jest już tak wrażliwa na hamujące działanie Amantadyny i Rymantadyny. Nie jest to niestety dobra informacja. Centrum kontroli chorób (CDC) zarekomendowało w 2012 czy 2013 roku unikanie tych substancji w leczeniu grypy ze względu na dużą oporność wirusa typu A. unikanie tych substancji w leczeniu grypy ze względu na dużą oporność wirusa typu A. To przykra informacja, natomiast dobra jest taka, że mamy jeszcze inne leki. Między innymi Oseltamiwir oraz podobny do niego, co również widać po nazwie - Zanamiwir. oraz podobny do niego, co również widać po nazwie - Zanamiwir. One też mają podobne końcówki, a ich działanie polega na blokowaniu neuraminidazy. A więc działają zarówno na typ A, jak i typ B wirusa. To bardzo pożądana cecha, bo działają na obydwa typy grypy. To dość ważne, prawda? Mamy więc te dwa leki i jeden z nich można przyjmować w tabletkach. Pierwszy jest w tabletkach, a drugi w postaci proszka do inhalacji. Czyli różnią się one drogą podania, ale nie tylko. Musimy również pamiętać o tym, że istnieją dla nich różne ograniczenia wiekowe. Pacjent musi być w konkretnym wieku, żeby móc je zażyć. Znaczenie ma także to, czy chcemy ich użyć w celu leczenia grypy, czy zapobieganiu jej. czy chcemy ich użyć w celu leczenia grypy, czy zapobieganiu jej. To także ma znaczenie. Pamiętajmy zatem o ograniczeniach dotyczących wieku. Pamiętajmy zatem o ograniczeniach dotyczących wieku. Aczkolwiek sądzę, że należy się cieszyć, że mamy jakieś opcje leczenia przyczynowego u pacjentów w gorszym stanie. Omówmy więc leczenie. Co jeśli przychodzi do nas pacjent - a mnie zdarza się to nieustannie, przychodzi pacjent chory na grypę, więc nie wygląda ani nie czuje się najlepiej przychodzi pacjent chory na grypę, więc nie wygląda ani nie czuje się najlepiej i podejrzewamy, że wymaga leczenia. Zapiszę to na górze. Ten pacjent wymaga jakiegoś leczenia. Moje pierwsze pytanie brzmi "dlaczego miałbym stosować jakieś leki?" Oczywiście, wygląda on na chorego, co nie jest dziwne, skoro ma grypę, ale dlaczego go czymś leczyć? Czy każdego leczymy farmakologicznie? Otóż wskazaniem do takiego leczenia jest choćby przynależność do grypy wysokiego ryzyka. Pamiętaj, do grupy wysokiego ryzyka zaliczamy małe dzieci. Małe dzieci, czyli te poniżej drugiego roku życia. Małe dzieci, czyli te poniżej drugiego roku życia. Oraz osoby starsze, czyli te po 65 roku życia, kobiety w ciąży. To kolejna grupa ryzyka. A także osoby chorujące przewlekle, na przykład na choroby płuc lub astmę, ale także inne. Osoby, których układ odpornościowy nie działa prawidłowo. W przypadku tych pacjentów z pewnością rozważałbym wdrożenie jakiegoś leku. W przypadku tych pacjentów z pewnością rozważałbym wdrożenie jakiegoś leku. Teraz przyjrzyjmy się innej grupie pacjentów. Załóżmy, że przychodzi do nas ogólnie zdrowa, młoda, niebędąca w ciąży osoba. Załóżmy, że przychodzi do nas ogólnie zdrowa, młoda, niebędąca w ciąży osoba. Ona także może wymagać podania leku, jeśli rozwinie grypę o ciężkim przebiegu. Załóżmy, że tak właśnie jest. Jest w złym stanie i martwimy się, że będzie wymagała hospitalizacji. Jeśli pacjent jest w złym stanie, pojawiają się u niego powikłania albo konieczność pobytu w szpitalu pojawiają się u niego powikłania albo wymagają pobytu w szpitalu to również należy się zastanowić, czy nie zalecić mu leku przeciwwirusowego. Zrobię sobie trochę miejsca. W przypadku takiej osoby również rozważałbym lek przeciwwirusowy. W przypadku takiej osoby również rozważałbym lek przeciwwirusowy. Kolejne ważne pytanie, to kiedy rozpocząć leczenie? Jak wcześnie? Do jakiego czasu musimy zacząć podawać leki? Kiedy zacząć? Nie trudno się domyślić, że jak najszybciej. Ale generalnie, najlepiej jeśli zostaną podane w ciągu pierwszych dwóch dni. Jeśli pierwsze objawy pojawiły się tydzień temu, to i tak je podamy, jeśli są wskazane, ale byłoby lepiej, gdyby zostały podane wcześniej. Co jeszcze należy wziąć pod uwagę? Co jeszcze należy wziąć pod uwagę? Co z samym leczeniem? Jak długo powinno trwać? Zazwyczaj około pięciu dni. Pięć dni przyjmowania Oseltamiwiru lub Zanamiwiru. Czasami trochę dłużej, ale najczęściej wystarcza pięć dni. ale najczęściej wystarcza pięć dni. W ten sposób leczyłbym osobę chorą na grypę. W ten sposób leczyłbym osobę chorą na grypę. Kiedy jeszcze stosujemy te leki? Co jeśli nasz pacjent czuje się dobrze? Narysuję drugą twarz. Tym razem będzie uśmiechnięta. A właściwie dwie, dwie uśmiechnięte twarze. To znów dwie różne sytuacje, dlatego narysuję linię między nimi. Mniej więcej tak. Mamy zatem dwa dodatkowe przypadki. Obie te osoby czują się dobrze, ale mogą wymagać profilaktyki. Drugim wskazaniem tych leków przeciwwirusowych jest prewencja rozwoju grypy. Zapobieganie jest równie ważne, co leczenie. Przypuśćmy, że te dwie osoby mieszkają w swoich domach. Narysuję ich domki, jeden wokoło mojego pierwszego pacjenta i taki sam wokół drugiego. Powiedzmy, że do pacjenta numer jeden przychodzi w odwiedziny osoba mająca objawy grypy. przychodzi w odwiedziny osoba mająca objawy grypy. Taka osoba przychodzi w odwiedziny i nasz pacjent jest nieco zmartwiony. Wie, że teraz sam może zachorować. Jeśli należy do którejś z grup ryzyka, a o niektórych z nich przed chwilą mówiłem. Powinienem wcześniej wspomnieć, że są jeszcze inne, poza tymi, które wymieniłem. że są jeszcze inne, poza tymi, które wymieniłem. Jeśli ta osoba należy do grupy wysokiego ryzyka to rozważałbym podanie mu Oseltamiwiru lub Zanamiwiru, to rozważałbym podanie mu Oseltamiwiru lub Zanamiwiru, aby uchronić go od zachorowania. Wskazaniem nie jest tu ciężki przebieg ani widmo hospitalizacji, bo ten pacjent nie jest chory. Nie możemy jeszcze stwierdzić czy będzie ciężko chorował i wymagał leczenia szpitalnego. A jak to się ma do momentu wdrożenia leczenia? Podobnie jak w poprzednim przypadku, w ciągu dwóch dni. W ciągu dwóch dni od ekspozycji. Wizytę chorej osoby, czy jakikolwiek inny kontakt z chorobą Wizytę chorej osoby, czy jakikolwiek inny kontakt z chorobą nazywamy właśnie ekspozycją. Leczenie powinno się rozpocząć w ciągu dwóch dni. I profilaktykę także powinno się rozpocząć w ciągu dwóch dni. A jak długo należy przyjmować leki, żeby skutecznie uchronić się od zachorowania? To zależy od tego, czy nasz pacjent był szczepiony. To zależy od tego, czy nasz pacjent był szczepiony. Załóżmy, że był. Jeśli jednak należy do grupy wysokiego ryzyka i miał kontakt z grypą to powinien przyjmować leki przez okres około dwóch tygodni. to powinien przyjmować leki przez okres około dwóch tygodni. Profilaktyka lekowa powinna trwać dwa tygodnie. Podawałbym je przez dwa tygodnie, żeby nie dopuścić do zachorowania zanim funkcję tą przejmie szczepienie. zanim funkcję tą przejmie szczepienie. Bo szczepienie osiąga pełną skuteczność dopiero po dwóch tygodniach. Bo szczepienie osiąga pełną skuteczność dopiero po dwóch tygodniach. Czyli będę podawać lek, w czasie, kiedy szczepienie nie działa jeszcze w 100%. w czasie, kiedy szczepienie nie działa jeszcze w 100%. Później powinno już radzić sobie samo i do końca sezonu grypowego zapewniać już pełną ochronę. Na tym polega moja strategia. Teraz załóżmy, że nasz pacjent nie był szczepiony na grypę. Teraz załóżmy, że nasz pacjent nie był szczepiony na grypę. Bo na przykład miał w przeszłości ciężką reakcję alergiczną albo inną ciężką odpowiedź na szczepienie. W każdym razie, z jakiegoś powodu nie może się zaszczepić. W przypadku takiej osoby, która nie została zaszczepiona na grypę, leczenie prowadziłbym tylko przez tydzień. Przez tydzień od momentu ekspozycji. Więc jeśli dojdzie do ekspozycji, na przykład dzisiaj, to wtedy... załóżmy, że doszło do tego dzisiaj, więc farmakoterapia będzie trwać przez kolejny tydzień. i po tygodniu ją odstawiamy. Zatem w tej sytuacji chronię pacjenta przed zachorowaniem w wyniku tej jednej ekspozycji. Ale zważywszy na to, że pacjent nie był szczepiony, jeśli jeszcze raz będzie miał kontakt z grypą, na przykład za jakieś trzy tygodnie, to będzie musiał do mnie wrócić i znów przyjmować lek przez tydzień. Tak więc znacznie lepiej jest się zaszczepić i mieć zapewnioną ochronę przed zachorowaniem. i mieć zapewnioną ochronę przed zachorowaniem. W tym drugim scenariuszu, przyjmijmy że nasz pacjent nie ma jednego chorego gościa, tylko znajduje się wśród grupy chorych osób, bo z nimi mieszka. Mamy przypadek pacjenta, który mieszka w jakiegoś rodzaju ośrodku, Mamy przypadek pacjenta, który mieszka w jakiegoś rodzaju ośrodku, w którym pojawia się ognisko grypy. A ta osoba znajduje się w samym centrum. Czyli mamy do czynienia z sytuacją, gdzie wiele chorych osób mieszka wspólnie, a zatem z ogniskiem grypy. Bardzo martwimy się wtedy o osoby zdrowe, jak nasz uśmiechnięty pacjent, by nie zachorowały. W takim układzie, o kogo powinniśmy się szczególnie zatroszczyć? Komu podać leki przeciwwirusowe? Komu podać leki przeciwwirusowe? Pomyślmy o osobach z grup wysokiego ryzyka, mieszkających wspólnie. Pomyślmy o osobach z grup wysokiego ryzyka, mieszkających wspólnie. Chodzi przykładowo o osoby starsze mieszkające w domach opieki, ale także inne miejsca, w których zamieszkują osoby z grup wysokiego ryzyka ciężkiego przebiegu grypy. w których zamieszkują osoby z grup wysokiego ryzyka ciężkiego przebiegu grypy. W takich sytuacjach należy rozważyć prewencję grypy przy pomocy Oseltamiwiru lub Zanamiwiru. Czy przejmuje się tutaj innymi wskazaniami? Czy przejmuje się tutaj innymi wskazaniami? Nie, bo w tym przypadku mówimy przecież o osobach zdrowych, Nie, bo w tym przypadku mówimy przecież o osobach zdrowych, ale obarczonych dużym ryzykiem zachorowania. Są zdrowi, nie wymagają pobytu w szpitalu, w ogóle nie mają jeszcze grypy. Chodzi o to, żeby uchronić ich przed tymi rzeczami. Chodzi o to, żeby uchronić ich przed tymi rzeczami. Kiedy należy wdrożyć u nich leki? Trudno wyznaczyć te pierwsze dwa dni po ekspozycji, bo nie była to jednorazowa sytuacja. bo nie była to jednorazowa sytuacja. W tym przypadku, mamy do czynienia z ciągłym narażeniem na wirusa grypy. Wszyscy wokoło są chorzy. Wyobraź sobie, że przychodzisz na stołówkę i wszyscy są chorzy. Cały czas masz kontakt z chorymi, więc te dwa dni nie mają dla nas znaczenia, tutaj w ogóle o tym nie myślimy. Ta osoba ciągle jest narażona na zachorowanie. Ta osoba ciągle jest narażona na zachorowanie. W takiej sytuacji leczymy wszystkich. W takiej sytuacji leczymy wszystkich. Bez znaczenia czy byli szczepieni, czy nie, jeśli mamy do czynienia z ogniskiem grypy to chcemy jak najbardziej ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby. Nie chcemy, żeby u kogoś rozwinęły się ciężkie powikłania grypy. Nie chcemy, żeby u kogoś rozwinęły się ciężkie powikłania grypy. Pamiętaj, grypa może wymagać hospitalizacji i może być śmiertelna. Żeby temu zapobiec, w grupach osób wysokiego ryzyka mieszkających razem, leczymy ich przez cały okres epidemii. A także tydzień po tym, jak ostatni przypadek zostanie wyleczony. Zatem w przeciwieństwie do sytuacji, kiedy dochodzi do pojedynczej ekspozycji, Zatem w przeciwieństwie do sytuacji, kiedy dochodzi do pojedynczej ekspozycji, tutaj wielu ludzi choruje na raz i wszyscy ciągle są w pobliżu wirusa, tutaj wielu ludzi choruje na raz i wszyscy ciągle są w pobliżu wirusa, więc Oseltamiwir lub Zanamiwir zaleca się wszystkim. Podsumowując, mamy w zanadrzu kilka leków przeciwwirusowych, wiesz kiedy będziemy stosować je w terapii i kiedy jako profilaktykę zachorowania na grypę. i kiedy jako profilaktykę zachorowania na grypę.