If you're seeing this message, it means we're having trouble loading external resources on our website.

Jeżeli jesteś za filtrem sieci web, prosimy, upewnij się, że domeny *.kastatic.org i *.kasandbox.org są odblokowane.

Główna zawartość

Czym jest krztusiec? - film z polskimi napisami

Chcesz dołączyć do dyskusji?

Na razie brak głosów w dyskusji
Rozumiesz angielski? Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej dyskusji na angielskiej wersji strony Khan Academy.

Transkrypcja filmu video

Widzimy tu trzypokoleniową rodzinę. Załóżmy, że u tego siedmiolatka rozwija się kaszel, który szybko przeradza się w coś poważniejszego. Mam tutaj nagranie takiego kaszlu i chciałabym zwrócić uwagę na odgłos wydawany przez chłopca podczas wdechu. (kaszel) Chłopiec ma napad silnego kaszlu, słychać jak gwałtownie powietrze wyrzucane jest z płuc. słychać jak gwałtownie powietrze wyrzucane jest z płuc. A słyszysz ten odgłos, pojawiający się przy wdechu? Chodzi o ten świst, bardzo charakterystyczny dla tej choroby. bardzo charakterystyczny dla tej choroby. Nazwa "krztusiec" pochodzi właśnie od tych napadów. Krztusiec wywoływany jest przez bakterię Bordetella pertussis - pałeczkę krztuśca. Pod mikroskopem, Bordetella widoczna jest jako bakteria, mniej więcej taka. Infekuje ona drogi oddechowe i uwalnia toksyny, będące przyczyną uszkodzeń i stanu zapalnego. będące przyczyną uszkodzeń i stanu zapalnego. Uszkodzenia doprowadzają do gromadzenia się wydzieliny, która silnie pobudza odruch kaszlowy. Po napadzie kaszlu, powietrze musi przechodzić przez silnie zwężone drogi oddechowe, co manifestuje się w postaci świstu. Krztusiec jest chorobą zakaźną, która bardzo łatwo przenosi się pomiędzy ludźmi poprzez kropelki wydzieliny zawierające żywe bakterie podczas kaszlu lub kichania. Powiedzmy więc, że mama chłopca znajduje się bardzo blisko. Powiedzmy więc, że mama chłopca znajduje się bardzo blisko. Może się zarazić i sama zachorować, ale bakterie mogą też przenosić się na przedmiotach, na przykład zabawkach, które dzieli z siostrą. Może je ona przenieść na rękach do oczu lub nosa i także się zarazić. Dlatego w czasie kaszlu i kichania lepiej zasłaniać się łokciem, a nie ręką. Mycie rąk również jest ogromnie ważne. Dlatego też, medycy opiekujący się chorymi noszą fartuchy, rękawiczki i maseczki. Żeby nie przenosić patogenu pomiędzy pacjentami. Jest też taki moment podczas infekcji, kiedy pacjent jest najbardziej zakaźny dla otoczenia. Narysuję oś czasu, na której łatwiej to wytłumaczyć. Zaczniemy od momentu kontaktu z bakterią. Zaczniemy od momentu kontaktu z bakterią. Zwykle następuje po nim około tygodniowy okres inkubacji, w czasie którego bakterie osiadają w drogach oddechowych i zaczynają się uszkodzenia, ale pacjent nie ma jeszcze objawów. Wszystko trwa około 12 tygodni. I taki okres będzie obejmowała moja oś czasu, ale podzielimy ją na 3 części. ale podzielimy ją na 3 części. Pierwsza faza obejmuje czas dwóch tygodni od początku objawów. Nazywamy ją okresem kataralnym, bo to faza, w której stan zapalny dróg oddechowych charakteryzuje się nasilonym wydzielaniem. Stąd pochodzi nazwa tej fazy, bo głównymi objawami nasilonego wydzielania śluzu są katar i kichanie, z łagodnym kaszlem i niewielką gorączką. Trudno to odróżnić od przeziębienia, a niestety, to w tej fazie pacjent stanowi największe zagrożenie dla innych, bo bakterie nie zostały jeszcze zabite przez układ odpornościowy, więc intensywnie się dzielą i kaszel oraz kichanie powodują ich uwalnianie do otoczenia. Dlatego osoba chora na krztusiec powinna trzymać się z daleka od innych przez co najmniej 21 dni od zakażenia. W tym czasie organizm zdąża wyprodukować przeciwciała, które znakują bakterie krztuśca jako patogen przeznaczony do zniszczenia przez układ immunologiczny. I w ciągu kolejnych sześciu tygodni zwanych fazą napadową, większość bakterii jest już martwa, więc pacjent nie jest już tak zakaźny, ale zniszczenia i zapalenie wywołane zakażeniem nadal się utrzymują prowadząc do napadów silnego kaszlu oraz świstu, o którym wcześniej mówiłam. Stąd pochodzi nazwa tej fazy, od dominujących w jej czasie napadów kaszlu. Te napady silnego kaszlu są niesamowicie wyczerpujące. Nierzadko pojawiają się po nich wymioty Nierzadko pojawiają się po nich wymioty i inne następstwa uciążliwego kaszlu. Ale w końcu, po 8 do 12 tygodniach, pojawia się faza zdrowienia. Dochodzi do zdrowienia, stan pacjenta ulega poprawie. Zakażenie zostało usunięte i teraz organizm musi naprawić szkody wyrządzone przez bakterie i stan zapalny. Z biegiem czasu zmniejsza się częstość i intensywność kaszlu, Z biegiem czasu zmniejsza się częstość i intensywność kaszlu, ale trwa to bardzo długo, dlatego w niektórych miejscach nazywa się koklusz "100-dniowym kaszlem". Podzieliłam chorobę na trzy wyraźne fazy, Podzieliłam chorobę na trzy wyraźne fazy, ale tak naprawdę bywają one bardzo trudne do rozróżnienia, w zależności od kilku czynników. Chodzi tu o wszystko, co modyfikuje czas trwania i nasilenie choroby. Na przykład wiek pacjenta. Powiedzmy, że nasz pacjent ma dwa miesiące. Niemowlęta mogą nie mieć dość siły, żeby wystarczająco intensywnie nabierać powietrze przez zwężone drogi oddechowe, więc może nie pojawiać się u nich świst. Dorośli też mogą mieć napady kaszlu bez następującego po nich świstu, bo ich drogi oddechowe są szersze i lepiej radzą sobie z obrzękiem, bez ograniczania przepływu powietrza. Kolejnym czynnikiem jest szczepienie. Załóżmy, że babcia chłopca była szczepiona na krztusiec niecałe 10 lat temu. Załóżmy, że babcia chłopca była szczepiona na krztusiec niecałe 10 lat temu. Jej organizm jest przygotowany na taką infekcję, więc w przypadku kontaktu z krztuścem zwalczy zakażenie znacznie szybciej. zwalczy zakażenie znacznie szybciej. A uszkodzenia i stan zapalny mogą nie rozwinąć się na tyle, żeby wywołać napady kaszlu, ani kaszel w ogóle. W takim samym mechanizmie, przebyte w przeszłości zakażenie krztuścem również jest czynnikiem modyfikującym przebieg choroby. Być może, jakiś czas temu dziadek przechodził krztusiec Być może, jakiś czas temu dziadek przechodził krztusiec i jego organizm jest już przygotowany na kolejną infekcję, więc tak jak u babci, napady kaszlu, wymioty i inne komplikacje mogą być znacznie bardziej łagodne, albo nie wystąpić wcale.