Główna zawartość
Kurs: Code.org > Rozdział 1
Lekcja 2: Jak działa internet?- Co to jest Internet?
- Przewody, kable i WiFi
- Adresy IP i DNS
- Pakiety, routery i niezawodność
- HTTP i HTML
- Szyfrowanie i klucze publiczne
- Cyberbezpieczeństwo i cyberprzestępczość
- Dowiedz się więcej o Internecie w Khan Academy.
© 2024 Khan AcademyWarunki użytkowaniapolitykę prywatnościInformacja o plikach cookie
Przewody, kable i WiFi
Inżynier oprogramowania Tess Winlock przedstawia jak fizyczna infrastruktura Internetu przekazuje informacje.
Chcesz dołączyć do dyskusji?
- znakomicie wykonany film. Utrzymuje uwagę i przekazuje informacje pozdrawiam(9 głosów)
- Czy mi się wydaje czy w materiale znajduje się błąd? Mianowicie , 1kb to według filmu 1000b , czy nie jest przyjęte aby wartości w informatyce były równoważne wag potęgi dwójki? czyli 1kb powinien być równy 1024b czyli 2 do potęgi 10.(2 głosy)
- Chyba po prostu powiedziała w skrócie, żeby łatwiej było zapamiętać.(5 głosów)
- Czy Wi-fi działa też pod wodą
chodzi mi o to że jeśli mamy basen obok domu i wodoodporny telefon to czy pod wodą będziemy mogli używać np.przeglądarkę?(1 głos) - a czemu jutro nie mam w szkole niemca i polaka(1 głos)
Transkrypcja filmu video
INTERNET: PRZEWODY, KABLE I WIFI Jestem Tess Winlock,
informatyczka w Google. Pytanie: jak obraz,
wiadomość tekstowa lub mejl są przesyłane między urządzeniami? To nie magia! To internet: namacalny,
fizyczny system do przekazu informacji. Przypomina pocztę, choć przesyłanie obiektów fizycznych
przebiega inaczej. Zamiast paczek i kopert
internet przesyła informacje binarne. Złożone z bitów. Bit można opisać jako parę przeciwieństw:
włączone-wyłączone, tak-nie. Zwykle jedynka oznacza "włączone",
a zero – "wyłączone". A że bit ma dwa możliwe stany,
kod nazywamy binarnym. Osiem bitów tworzy bajt. Tysiąc bajtów to jeden kilobajt. Tysiąc kilobajtów daje megabajt. Kodowanie piosenki
wymaga trzech-czterech megabajtów. Nieważne, czy przesyłamy obraz,
film czy piosenkę. W internecie wszystko ma postać bitów. To atomy informacji. Ale nie przesyłamy fizycznie
jedynek i zer z miejsca na miejsce, od osoby do osoby. Co więc jest wysyłane przewodami
i drogą powietrzną? Zobaczmy, jak ludzie
komunikują się fizycznie, by wysłać informację
z jednego miejsca w drugie. Powiedzmy, że zapalamy światło
dla jedynki i gasimy dla zera lub używamy sygnałów dźwiękowych,
może kodu Morse'a. Te metody są powolne
i zależne od ludzi. Potrzebujemy maszyny. Na przestrzeni dziejów
stworzyliśmy wiele systemów do wysyłania informacji binarnych
przez różne ośrodki fizyczne. Dziś przesyłamy bity za pomocą prądu,
światła i fal radiowych. PRĄD Jak wysłać bit za pomocą prądu? Połączmy
dwie żarówki miedzianym przewodem. Gdy jeden operator włączy prąd,
to żarówka zaświeci. Bez prądu światła nie będzie. Gdy operatorzy uzgodnią, że zapalone światło oznacza jedynkę,
a zgaszone – zero, to mamy system przekazu bitów informacji
od osoby do osoby, przy użyciu prądu. Jest kłopot. Chcemy wysłać zero
pięć razy z rzędu. Jak to zrobić, żeby druga osoba
mogła te zera policzyć? Rozwiązaniem jest zegar. Trzeba uzgodnić, że nadawca
wysyła jeden bit na sekundę, a odbiorca co sekundę
sprawdza, co się dzieje. Aby przesłać pięć zer z rzędu, trzeba zgasić żarówkę
i odczekać pięć sekund. Druga osoba policzy sekundy,
zapisze zera i zapali światło. Oczywiście bit na sekundę to za mało. Trzeba zwiększyć szerokość pasma. To maksymalna przepustowość urządzenia. Szerokość pasma
mierzymy w przepływności. To liczba bitów, które możemy przesłać
w danym okresie, zwykle mierzonym w sekundach. Inną miarą prędkości jest opóźnienie –
czas, jakiego trzeba, by jeden bit przeniósł się
z jednego miejsca w drugie. Od źródła do odbiornika. Dla człowieka jeden bit na sekundę
to szybko. Trudno nadążyć! Powiedzmy, że chcemy załadować
trzymegabajtową piosenkę w trzy sekundy. Przy 8 mln bitów na megabajt przepływność wynosi
8 mln bitów na sekundę. Ludzie nie wyślą tylu bitów na sekundę,
ale maszyna sobie poradzi. Pytanie: jakimi przewodami
wysyłać te informacje i jak daleko mogą dotrzeć sygnały? W przewodzie ethernetowym, jaki znajdziecie w domu,
biurze czy szkole, zauważycie mierzalną utratę sygnału
na odległości zaledwie stu metrów. Aby internet działał globalnie, trzeba innej metody wysyłania bitów
na duże odległości. Mówię o przekazach transoceanicznych. Czego użyć? Co przemieszcza się
szybciej niż prąd w przewodach? Światło. Wysyłamy bity jako wiązki światła,
używając światłowodu. To szklana nić zrobiona tak,
by odbijać światło. Wiązka wysłana przewodem
odbija się od niego i biegnie aż do odbiornika. Zależnie od kąta odbicia
możemy wysyłać wiele bitów jednocześnie. Wszystkie biegną z prędkością światła. Metoda jest więc szybka, a sygnał nie traci jakości
na dużych odległościach. Można pokonać setki kilometrów
bez utraty sygnału. Dlatego używamy światłowodów
na dnie oceanu, łącząc kontynenty. W 2008 r. doszło do przecięcia przewodu
niedaleko Aleksandrii. Duże obszary Bliskiego Wschodu i Indii
straciły dostęp do sieci. Myślimy, że internet jest wieczny,
a to delikatny, fizyczny system. Doskonała metoda światłowodowa
jest kosztowna. Najczęściej więc używamy
przewodów miedzianych. A jak przesyłać informacje bez kabla,
czyli bezprzewodowo? Urządzenia najczęściej korzystają
z sygnałów radiowych, by wysyłać bity. Maszyny tłumaczą jedynki i zera na fale radiowe
o różnych częstotliwościach. Odbiorniki odwracają ten proces i tłumaczą sygnał
na kod binarny w komputerze. Dzięki temu mamy internet mobilny, ale sygnał radiowy
nie przemieszcza się aż tak daleko; zostaje zniekształcony. W Chicago
nie posłuchacie radia Los Angeles. Przekaz bezprzewodowy
opiera się na internecie przewodowym. Gdy używacie Wi-Fi w kawiarni, to bity
są przesyłane routerem bezprzewodowym do fizycznego przewodu i dopiero nim przemieszczają się
na duże odległości. Może fizyczna metoda
przesyłania bitów kiedyś się zmieni. Lasery z satelitów,
fale radiowe z balonów lub dronów… Ale binarne przedstawienie informacji i protokoły ich wysyłania oraz odbierania
do tej pory nie uległy zmianom. Wszystko w internecie: słowa, mejle,
obrazy, filmiki z kotkami i pieskami, wszystko sprowadza się do zer i jedynek
przesyłanych impulsami elektrycznymi, wiązkami światła, falami radiowymi…
z miłością!