If you're seeing this message, it means we're having trouble loading external resources on our website.

Jeżeli jesteś za filtrem sieci web, prosimy, upewnij się, że domeny *.kastatic.org i *.kasandbox.org są odblokowane.

Główna zawartość

Badania otwartego dostępu

Jednym ze źródeł bardzo ważnych informacji cyfrowych są naukowcy. Mogą oni korzystać z komputerów do wykonywania obliczeń, baz danych do przechowywania wyników, a także stron internetowych do publikowania wyników swoich badań.
Dzięki Internetowi i ruchowi otwartego dostępu, wyniki badań naukowych stają się coraz bardziej dostępne dla każdego, kto może z nich korzystać i na nich się opierać.

Publikowanie w Internecie

Tradycyjnie naukowcy dzielą się wynikami swoich badań, składając referat do czasopisma naukowego, licząc na jego akceptację po recenzji, a także przedstawiając opublikowany referat na konferencjach.
Wynalezienie sieci doprowadziło do stopniowych zmian w procesie publikowania badań naukowych, powoli poszerzając dostęp do badań naukowych.
Najpierw strony internetowe zaczęły katalogować tytuł i autora publikowanych prac, ułatwiając naukowcom znalezienie badań podobnych do ich własnych. Google Scholar jest największym z tych katalogów online. Zawiera on setki tysięcy wyników jedynie dla "ADHD":
Początkowo wiele z tych dokumentów nie było dostępnych w Internecie, więc naukowcy byli zmuszeni do zamawiania papierowych kopii lub szukania ich w bibliotekach.
Następnie czasopisma naukowe zdały sobie sprawę z potencjału sieci do dzielenia się pracami i zaczęły umieszczać w sieci pełne prace naukowe. W tym samym czasie czasopisma zdały sobie sprawę z potencjału generowania przychodów, więc wiele z nich umożliwia dostęp do pełnych opracowań tylko w przypadku prenumeraty lub uiszczenia opłaty. Oto typowy paywall na stronie internetowej czasopisma naukowego:
Komunikat z Elsevier przy próbie dostępu do artykułu.
Ogranicza to dostęp do wyników badań tylko tym osobom, które są członkami instytucji płatniczej lub osobom, które same mogą sobie pozwolić na subskrypcję, co prowadzi do nierówności w dostępności informacji naukowych.

Czasopisma naukowe na otwartych licencjach

Celem ruchu otwartego dostępu jest usuwanie barier w dostępie do informacji naukowej poprzez zachęcanie czasopism do swobodnej dystrybucji pełnych prac badawczych w Internecie oraz zachęcanie autorów do archiwizowania swoich prac w otwartym repozytorium lub na osobistej stronie internetowej.
PLOS (Public Library of Science) jest organizacją non-profit, która wydaje kilka czasopism o otwartym dostępie. Każda opublikowana praca jest udostępniana na licencji Creative Commons i może być zarówno wyświetlana online, jak i pobierana.
Ruch otwartego dostępu przybliża nas do powszechnego dostępu do informacji naukowej, zarówno dla naukowców, jak i dla społeczeństwa.

Obawy związane z publikacją online

Rośnie jednak niepokój o badania naukowe w sieci. Społeczność naukowa oczekuje, że opublikowane prace badawcze przejdą proces wzajemnej weryfikacji, w którym eksperci czytają pracę i zgłaszają wszelkie wątpliwości co do naukowej uczciwości metody i analizy danych. Teraz gdy stworzenie strony internetowej jest tak łatwe i tanie, pojawiają się nowe czasopisma badawcze, które różnią się znacznie w rygorze procesu wzajemnej weryfikacji - i potencjalnie w ogóle nie wykorzystują żadnej wzajemnej weryfikacji.
W 2009 r. jeden z badaczy postanowił sprawdzić poziom czasopisma naukowego publikowanego w Internecie, składając pracę napisaną przez SciGen, program komputerowy, który losowo generuje prace badawcze wraz z wykresami i cytatami.1
Fragment automatycznie wygenerowanego dokumentu "Deconstructing Access Points"
Ku zaskoczeniu badacza, dziennik przyjął pracę i zgodził się ją opublikować za opłatą 80 dolarów. Opłaty za publikację są powszechne dla czasopism naukowych, ale jeszcze bardziej powszechne dla tzw. czasopism "rabunkowych". W tym przypadku badacz odmówił płacenia i publikowania, ale niektórzy autorzy chętnie uiszczą opłatę za prestiż posiadania opublikowanej pracy w swoim życiorysie.
Większość badaczy nie składa nonsensownych dokumentów, ale z pewnością są badacze, którzy celowo lub nie, nie przestrzegają rygorystycznego procesu eksperymentalnego lub przechylają analizę danych na korzyść bardziej ekscytujących (ale mniej dokładnych) wyników. Kiedy ich badania są obalane, lub kiedy są wykorzystywane do obalania dobrze zaprojektowanych i wykonanych badań, mogą obniżyć zaufanie społeczeństwa do procesu naukowego.
Kwestia dokładności w sieci nie jest oczywiście wyjątkowa dla badań naukowych: rośnie zaniepokojenie "fake newsami", teoriami spiskowymi, dziennikarstwem sensacyjnym i szerzej, alarmującym tempem rozprzestrzeniania się fałszywych informacji w sieci.
Społeczność naukowa ma nadzieję walczyć z "fake science" za pomocą takich działań jak Directory of Open Access Journals, w którym znajdują się jedynie czasopisma o otwartym dostępie, recenzowane i wysokiej jakości.
🤔 Kiedy czytasz pracę naukową, w jaki sposób możesz określić jakość prowadzonych badań? Jakie sygnały byłyby pomocne? Co mogłoby cię wprowadzić w błąd?

Otwarte bazy danych

Badania naukowe to nie tylko proces i wnioski, to także dane. Naukowcy coraz częściej przekazują zebrane dane do otwartych baz danych i wykorzystują dane z otwartych baz danych do własnych badań.
Otwarte bazy danych obejmują szeroki zakres typów danych, takich jak:
Na przykład naukowiec badający zmiany klimatu może pobrać dane NOAA dotyczące średniej dziennej temperatury powierzchni morza, wizualizacja poniżej.
Źródło rysunku: NOAA
Przy większym zbiorze danych, naukowcy mogą zazwyczaj dojść do bardziej pewnych wniosków na temat swoich hipotez. Dlaczego więc nie mieliby wszyscy naukowcy udostępniać swoich danych publicznie?
Czasami dzieje się tak dlatego, że firma prowadzi badania dla zysku, a korzyścią dla firmy jest zatrzymanie danych dla siebie. Na przykład, aplikacje do śledzenia stanu zdrowia, takie jak FitBit, posiadają ogromne ilości danych o aktywności fizycznej, co byłoby bardzo interesujące dla naukowców, ale modele biznesowe dla wielu firm komercyjnych zależą od pozyskania tych zbiorów danych w celu uzyskania wglądu w nie. Ponadto, firmy mogą obawiać się, że udostępnienie ich danych może również otworzyć je na badania, które ujawniają wady ich produktów.
Zarówno w firmach, jak i organizacjach rozważających otwarcie danych, dużym problemem jest prywatność, zwłaszcza w przypadku danych dotyczących zdrowia. Rząd USA posiada surowe przepisy regulujące prywatność pacjentów, które utrudniają instytucjom medycznym udostępnianie danych pacjentów. Czasami jest to jednak możliwe, jeśli instytucje te mogą usunąć dane osobowe, zachowując jednocześnie ich przydatność dla naukowców.
🤔 Jaki jest najlepszy sposób na zrównoważenie prywatności z postępem naukowym? Czy chcesz, aby Twoje informacje medyczne były dostępne w otwartych bazach danych, jeśli mogłoby to pomóc nauce?
🙋🏽🙋🏻‍♀️🙋🏿‍♂️Czy masz jakieś pytania na ten temat? Chętnie na nie odpowiemy - wystarczy zadać pytanie w poniższym dziale pytań!

Chcesz dołączyć do dyskusji?

Na razie brak głosów w dyskusji
Rozumiesz angielski? Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej dyskusji na angielskiej wersji strony Khan Academy.