Główna zawartość
Mikroekonomia - program rozszerzony
Kurs: Mikroekonomia - program rozszerzony > Rozdział 4
Lekcja 1: MonopolOptymalizacja ceny monopolisty: Krańcowy przychód
A monopolist's marginal revenue curve is always less than its demand curve. We explore why using a numerical example in this video. Stworzone przez: Sal Khan.
Chcesz dołączyć do dyskusji?
Na razie brak głosów w dyskusji
Transkrypcja filmu video
Już umiemy określić przychód
całkowity dla dowolnej ilości i wyrazić go matematycznie. Teraz pomyślmy o przychodzie
krańcowym w każdym z tych punktów. Przychód krańcowy to po prostu
zmiana przychodu całkowitego dzielona przez zmianę ilości.
Później wykorzystamy to, by zoptymalizować zysk
dla naszego monopolu. Spróbuję bez wyższej matematyki. Za pomocą pochodnych
najłatwiej oznacza się nachylenie krzywej
w dowolnym punkcie, ale spróbuję algebraicznie,
a potem może pokażę, jak robi się to
za pomocą pochodnych. Najpierw określę nachylenie tutaj. Najłatwiej to zrobić
zadając sobie pytanie: o ile zmienia się
przychód całkowity przy bardzo małej zmianie ilości. Przy bardzo małej zmianie ilości o ile zmieni się
mój przychód całkowity? Zróbmy to tą metodą. Choć metoda
pochodnych jest nieco łatwiejsza. Rozumujemy tak:
jeśli ilość wynosi 0, to przychód całkowity także. Proste. Jeśli bardzo, bardzo
nieznacznie zwiększę ilość, powiedzmy o 0,001, to ile wyniesie przychód całkowity? Możemy sprawdzić to na tej krzywej albo użyć tego wzoru,
wyprowadzonego z „cena razy ilość”. Uzyskamy…
Wyjmę kalkulator. Jeśli mamy… Jeśli nasza ilość to 0,001,
przychód całkowity równa się minus… Kalkulator trzeba włączyć. Przychód całkowity równa się
- 0,001… do kwadratu, do kwadratu (to ta część) plus… 6 razy 0,001. 6 pomnożone przez 0,001. To nasz przychód całkowity. Czyli 0,005999. Mamy zero, przecinek, zero, zero,
pięć, dziewięć, dziewięć. I teraz uzyskamy całkiem
dobre przybliżenie przychodu krańcowego
w tym punkcie. Zmiana ilości wynosi 0,001,
zatem delta Q… W mianowniku mamy 0,001.
To zmiana ilości, a zmiana przychodu wynosi
0,00599. Pozostaje podzielić. Dzielimy 0,005999
(to zmiana przychodu całkowitego) przez zmianę ilości. Dzielimy to przez 0,001 i uzyskujemy 5,99999. Próbując z jeszcze
mniejszymi liczbami, na przykład 0,000001, uzyskacie piątkę
i jeszcze więcej dziewiątek. Zatem im mniejsza zmiana…
Na tym polega analiza matematyczna. Jeśli wybierzemy supermałe zmiany… Ta liczba to praktycznie 6. …okaże się, że przychód krańcowy
w tym punkcie wynosi 6. Nałożę przychód krańcowy tutaj.
Na krzywą popytu. Na wykres, na którym
już jest krzywa popytu. Kiedy więc ilość wynosi 0,
przychód krańcowy… Przy supermałym zwiększeniu ilości
uzyskamy przychód całkowity równy 6. Zaznaczę ten punkt. I to ma sens, bo korzyść krańcowa
dla rynku wynosi właśnie 6. Sprzedając kroplę
soku pomarańczowego… Aha, sprzedajemy
pomarańcze, nie sok. Sprzedając jedną milionową
funta pomarańczy, uzyskalibyśmy, mniej więcej,
cenę 6 dolarów za funt. Za tę milionową funta
– bo taką korzyść krańcową rynek odnosi
z tej odrobiny pomarańczy. Więc wszystko się zgadza. Teraz nachylenie w innych punktach.
Dokonam przybliżenia. Zamiast robić tak, po prostu oszacuję
wartość, wykorzystując inne punkty. Chcę znaleźć nachylenie tutaj,
gdzie ilość wynosi 1. Nachylenie będzie mniej więcej takie. Określę je w przybliżeniu, obliczając
nachylenie linii łączącej te punkty. To będzie bardzo porządne
przybliżenie. Udowodnię to później
korzystając z pochodnych, a teraz policzę tylko
nachylenie tej linii. Między tymi punktami
zmiana ilości wynosi 2. A zmiana przychodu całkowitego
wynosi 8. Zmiana przychodu to 8. Produkując 2000 funtów pomarańczy, uzyskaliśmy przychód
równy 8000 dolarów. A więc 2… Mamy więc zmianę przychodu
całkowitego równą 8000, podzieloną przez zmianę
ilości równą 2000, nasz przychód krańcowy
wynosi więc 8 podzielić przez 2, a raczej 8000 przez 2000, co daje 4 dolary za funt. Przy ilości 1 przychód krańcowy
wynosi 4 dolary za funt. 4 dolary za funt. Właśnie tak. A teraz – przychód krańcowy
przy ilości 2. Przybliżę go nachyleniem linii
między tymi punktami. Chcemy określić
nachylenie tej stycznej, ale nachylenie tego odcinka
będzie dobrym przybliżeniem. Uzyskamy prawie dokładny
wynik, bo to parabola. Dlatego można tak zrobić. W każdym razie sprawa jest prosta.
Znów zmiana ilości wynosi 2, a zmiana przychodu całkowitego… zmiana przychodu całkowitego…
Przechodzimy od 5 do 9, więc mamy 4. To dziewiątka
z poprzedniego odcinka. Dzielimy teraz 4000 dolarów
przez 2000 funtów pomarańczy, uzyskując 2 dolary za funt. Przychód krańcowy w tym punkcie przy ilości 2,
wynosi 2 dolary za funt. W tym punkcie, jeśli sprzedamy
odrobinę pomarańczy, to uzyskamy odpowiedni
ułamek ceny 2 dolarów za funt. O tyle zwiększy się
nasz przychód całkowity. Weźmy jeszcze jeden punkt. Pewnie wiecie,
dlaczego tylko jeden. Bo doszliśmy na szczyt. Ustalmy, jaki jest koszt krańcowy
tutaj, czyli jakie jest nachylenie. O ile wzrośnie tutaj przychód, jeśli nieznacznie zwiększymy ilość. Najłatwiej to po prostu zobaczyć.
Tu mamy maksimum paraboli. Pochodna w tym punkcie,
czyli nachylenie, wynosi 0. Można to sprawdzić, dokonując
przybliżenia między tymi punktami. Ilość się zmienia,
a przychód całkowity – nie. W tym punkcie nachylenie
jest ledwie dodatnie, tutaj wynosi 0, a dalej
jest nieznacznie ujemne. Ale dokładnie w tym punkcie
przychód krańcowy wynosi 0. Przy ilości 3000 funtów
przychód krańcowy równa się 0. A dalej staje się ujemny. Coraz bardziej ujemny. Ciekawa sprawa: gdy nałożymy
krzywą przychodów krańcowych, w tym przypadku linię prostą, uzyskamy linię, uzyskamy linię… uzyskamy linię
dwukrotnie bardziej stromą… dwa razy bardziej stromą
od krzywej popytu. Można to uogólnić. W przypadku, gdy krzywa popytu
jest prostoliniowa, to krzywa przychodów krańcowych,
dla monopolisty, też będzie prostą o nachyleniu
ujemnym, czyli opadającą, przy czym nachylenie będzie
dwukrotnie większe. Tu było -1, a tutaj mamy -2. Z każdym przyrostem ilości
cena spada o 2. Przyrost ilości – cena w dół o 2. Ilość wzrasta, cena spada o 2. To krzywa przychodów krańcowych. Dla przypomnienia…
Bo robimy tu tyle obliczeń. Co pokazuje krzywa
przychodów krańcowych? Krzywa popytu pokazuje, ile danego
dobra chce rynek przy danej cenie, albo jaka jest korzyść krańcowa
rynku z danej ilości, albo za jaką cenę
możemy sprzedać tę ilość. Z niej uzyskaliśmy
przychód całkowity będący funkcją ilości. Znając przychód całkowity,
pytaliśmy: „Jeśli przy każdej z tych ilości,
odrobinę ją zwiększymy, jeśli nieznacznie zwiększymy ilość, to o ile wzrośnie nasz przychód?”. Oczywiście chcemy stale
zwiększać ilość, dopóki przychód… dopóki przychód krańcowy,
który uzyskujemy, jest wyższy niż koszt krańcowy. Omówię to w następnym odcinku.