Księgowanie według wartości godziwej - film z polskimi napisami

Załóżmy, że mam hodowlę owiec lub firmę produkującą wełnę i w pierwszym roku kupuję owce i umieszczam je na pewnym terenie. Za owcę płacę milion dolarów, a za ziemię 1,2 miliona dolarów, co daje nam 2,2 miliona kapitału. Wszystko jasne. Przejdźmy do roku drugiego i pomyślmy jak zaksięgujemy wartość owiec i ziemi. Jednym sposobem żeby potwierdzić, że mamy owce i ziemię, że zapłaciłem milion dolarów za owce i wciąż je mam jest zaksięgowanie, że owce są warte milion dolarów, a ziemia 1,2 miliona. Więc notuję, że ziemia kupiona została za 1,2 miliona dolarów. W tym momencie zaksięgowałem wartość owiec i ziemi w oparciu o ich koszt nabycia. Zatem zapiszę, że bazuje na koszcie nabycia. Kolejny sposób, będący legalnym sposobem rozliczania, przydatny jest zwłaszcza jeśli nie chcemy sobie zawracać głowy tym ile owce i ziemia są warte. Powiedzmy, że mamy ożywiony rynek, więc możesz wezwać rzeczoznawcę na swoją farmę żeby ci powiedział ile warte są owce. Wtedy przychodzi rzeczoznawca i mówi: "Owce wyglądają naprawdę dobrze, a w innej części kraju wybuchła epidemia wśród owiec, więc odnotowujemy ich deficyt. Zatem twoje owce są warte dużo więcej niż były w zeszłym roku, więc kiedy dowiadujesz się, że mogą być warte nawet 2 miliony dolarów to myślisz sobie: "moje owce osiągnęły taką wartość rynkową, więc zamiast odnotowywać milion, zapiszemy dwa miliony dolarów." Powiedzmy, że te tereny też są cenione ze względu na bliskość autostrady, więc ktoś chce wybudować osiedle w pobliżu, więc wartość godziwa ziemi wzrasta także do dwóch milionów dolarów. Więc zarówno to jak i to osiąga wartość dwóch milionów. To zatem może przedstawiać wartość rynkową lub wartość godziwą owiec. Zatem każda z tych metod stanowi legalny sposób księgowania, ale dobrze jest rozumieć różnicę pomiędzy nimi. To jest rachunek kosztu nabycia, to wartości godziwej. Rada Standardów Rachunkowości woli zwykle żeby zgłaszana była raczej wartość godziwa niż wartość rynkowa. To proste jeśli istnieje dany rynek lub możliwość wezwania rzeczoznawcy, który oszacuje ile twoja własność jest warta. Jeśli jednak to nie jest możliwe lub nie jest wystarczające to pozostaje ci metoda kosztów nabycia. I to wszystko. Koszt nabycia - cena, którą zapłaciłeś. Wartość godziwa - obecna wartość rynkowa. Wydaje się skomplikowane, ale tak naprawdę to bardzo proste.